Carmex Balsam do ust Classic w słoiczku marki Carmex w kategorii Twarz / pielęgnacja ust / balsamy do ust. Carmex Carmex Balsam do ust Classic w słoiczku uroda twarz balsamy i pomadki do ust.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Bardzo przyjemny balsam do ust,którego stosuję na noc. Po przebudzeniu usta są nawilżone,odżywione i zadbane. Nie oczekuje od niego cudów bo też nie mam mocno spierzchniętych ust dlatego u mnie swoją role spełnia w 100%. Gorąco polecam do codziennego pielęgnacyjnego użytku ;)
Carmex jest niezastąpiony w mojej kosmetyczce. I najbardziej lubię go właśnie w tej podstawowej wersji. Kupiony raz spokojnie może starczyć na około 8 miesięcy. Niektórych może odstraszyć zapach (lekko miodowy), ale można się do niego przyzwyczaić. Jest trwały, wydajny, dość tani i dostępny w wielu drogeriach. Po nałożeniu ma się uczucie lekkiego mrowienia.
Miałam okazję używać tego produktu już parę lat temu, ale w najbliższej przyszłości prawdopodobnie ponownie do niego wrócę. Moją recenzję zacznę może od tego, dlaczego w ogóle zdecydowałam się na zakup mojego pierwszego opakowania; parę lat temu, gdy wchodziło się na Allegro w zakładkę "Kosmetyki - Usta" od razu wyświetlało się mnóstwo ofert kupna Carmexa. Zachwalano, że jest takie amerykański, wielkie gwiazdy go stosują i tak dalej i tak dalej. Nic zatem dziwnego, że gdy w końcu wypatrzyłam go w Rossmannie na promocji od razu go kupiłam. Pierwsze użycie - ja panika. Coś mnie tam szczypie w te usta, myślę: Jezu, umieram, wyżera mi usta!!! Ale pierwsza fala paniki opadła, ból zelżał. Po raptem paru dniach stosowania moje zazwyczaj spierzchnięte i popękane usta zrobiły się miękkie i gładkie. Zaskoczyło mnie to bardzo, bo nie spodziewałam się takiego efektu w tak krótkim czasie.Od tej pory zawsze miałam ten słoiczek ze sobą i stosowałam kosmetyk co kilka godzin, oczywiście zachwalając wszem i wobec jaki to on jest wspaniały. Moje usta obecnie znów cierpią, pogoda ich nie rozpieszcza. Wrócę do Carmexa na pewno, ponieważ jest moim pewniakiem na ratunek. Jeżeli macie jakiekolwiek problemy ze swoimi ustami, to szczerze ten produkt polecam!
Prawdziwy cudak do ratowania spierzchniętej skóry ust! :) Podczas późnej jesieni i zimy moje usta nigdy nie są w najlepszej kondycji, są suche, pękają. Mimo stosowania balsamów ochronnych ich stan nie poprawiał się- a miałam wrażenie, że momentami było jeszcze gorzej. Aż w końcu trafiłam na balsam Carmex- moje zbawienie :) Ma specyficzny zapach kamfory- nie każdemu może przypaść do gustu, jednak ja lubię takie klimaty :) Konsystencja jest ok- bez problemu nakłada się go na usta. Powoduje na nich wrażenie ochłodzenie i mrowienia- uwielbiam to! :) A co najważniejsze widocznie i szybko poprawia ich kondycje- po kilku dniach popękana skóra zregenerowała się i nie czułam już nieznośnej suchości warg. W dodatku były bardzo dobrze nawilżone. Stosowany regularnie zapobiega ponownemu powstawaniu problemu. Stawiam mu 4 (z plusem :)) zamiast 5 za opakowanie- zazwyczaj mam dłuższe paznokcie i wydobycie kosmetyku ze słoiczka jest dla mnie mordęgą :)
Skuszona pozytywnymi opiniami koleżanek kupiłam to polecane cudo. Dobrze nawilża usta, jest dość wydajne ale................ No właśnie jest jedno ale ... ten zapach, bardzo dziwny, przypomina zapach maści mentolowej, kamforowej. Dla mnie, nie do zniesienia. Kupiłam jeszcze carmex w tubce-wiśniowy i jest lepszy, wiśnia niweluje ten dziwny zapach.
Idealny pod każdym względem. Duże opakowanie zawierające wspaniałą zawartość :) Zapach jak i wydajność jest niesamowita. Idealnie działa nawet na bardzo spierzchnięte usta oraz bardzo wysuszone. Idealny przed nałożeniem szminki w kolorze. cena nawet zaniżona w stosunku do jakości. Polecam.