Isana Mleczko do ciała Oliwka 400 ml

Jako posiadaczka suchej skóry,nie omieszkałam przejść obojętnie obok tego produktu. Duża pojemność w stosunku do niewygórowanej ceny zrobiły swoje. Sięgnęłam po produkt,oczekując intensywnej pielęgnacji, mojej przesuszonej skóry,ale niestety..... Opakowanie jak dla mnie wydało się nieco nieporęczne.Nigdy nie udało mi się wycisnąć z niego ilości kosmetyku takiej,jak oczekiwałam.Ponadto zawsze trzymałam go odwrócone "do góry nogami",bo w innym wypadku dozowanie było dość uciążliwe. Mleczko ma średnio gęstą konsystencję,moim zdaniem odpowiadającą bardziej balsamom. Niestety rozsmarowywanie jego na skórze nie jest wcale łatwą sprawą.Miałam wrażenie,jakby "rozwarstwiało się". Wchłania się dość opornie,pozostawiając na skórze tłustawą powłokę. Trzeba czekać,żeby po jego zastosowaniu założyć ubrania. Zapach niczego sobie,ale nie do tego stopnia,abym go pokochała. W każdym bądź razie sprawia,że skóra pachnie delikatnie dość długo,co dla niektórych może być plusem. Osobiście skupiłam się jednak na korzyściach dla skóry ,których oczekiwałam i tu nie mogę stwierdzić,żebym była zadowolona. Pozorne uczucie nawilżenia było raczej krótkotrwałe,a na tym niestety najbardziej mi zależało,więc muszę stwierdzić,że to produkt nie dla mnie. Na plus zasługuje fakt,że mleczko jest łagodne dla wrażliwej skóry i nie powinno wyrządzić jej większej krzywdy,bo nie podrażnia,ani nie uczula,dlatego nie przyznaję u najniższej noty. W moim przypadku mleczko się nie sprawdziło,ale to wcale nie oznacza,że jest beznadziejne.Myślę,że warto go wypróbować,zwłaszcza,że cena jest bardzo przystępna.