Garnier Naturalna Pielęgnacja Odżywka do włosów Mango i Kwiat Tiare 200 ml

Choć lubię kosmetyki Garniera to jakoś do odżywek do włosów nie potrafię się przekonać,bo jeszcze żadna wypróbowana nie dostarczyła mi nigdy w stu procentach tego,czego oczekuję. Na tę zdecydowałam się,ponieważ bardzo spodobał mi się jej intensywny owocowy zapach.Nakładając ją na włosy można się zrelaksować,ja jednak wolałabym odczuć mniejszą przyjemność w zamian za widoczne efekty działania.Niestety nie doczekałam się ich. Zacznę od konsystencji.Jest trochę dziwna.Niby taka typowa dla odżywek,jednak pod wpływem wody dziwnie się "rozwarstwia" i trudno rozprowadzić ją równomiernie na całej długości włosów.Miałam również problem z dokładnym spłukaniem kosmetyku. Włosy po użyciu odżywki bardzo trudno było rozczesać,plątały się niesamowicie i tworzyły sztywne "strąki".Miałam wrażenie,jakby nie zostały odpowiednio nawilżone. Po wyschnięciu efekt "przesuszenia" wprawdzie znikał i włosy stawały się miękkie oraz przez długi czas bardzo ładnie świeżo pachniały,co akurat jest plusem.Dla mnie to jednak zdecydowanie za mało,więc raczej więcej nie sięgnę po ten kosmetyk. Na zakończenie chcę podkreślić,że moje włosy są bardzo "trudne" i wiele odżywek sobie z nimi nie radzi,więc nie mogę nazwać tej odżywki beznadziejną,a jedynie nieodpowiednią dla mnie.