Kod EAN: 5901045052410
Soraya Piękne Ciało Balsam do ciała wyszczuplająco-antycellulitowy 200 ml marki Soraya w kategorii Ciało / ujędrnianie ciała / kosmetyki antycellulitowe. Soraya Soraya Piękne Ciało Balsam do ciała wyszczuplająco antycellulitowy 200 ml uroda ciało balsamy nawilżające odżywcze.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Tym, co w głównej mierze mnie do niego przyciągnęło było - a jakże - piękne opakowanie. Miałam ochotę wziąć z półki wszystkie produkty tej różowej serii Sorai, ale w końcu rozum zwyciężył i wzięłam tylko krem antycellulitowy. Cena jakoś specjalnie zaporowa nie jest, a ja jeszcze dorwałam go na promocji, wiec idealnie. Balsam jest w różowym kolorze i przepięknie, lekko owocowe pachnie. "Oprawę" ma zatem fenomenalną, nic tylko się zakochać. Co jednak z działaniem? Przyznaję bez bicia, że nie używałam go super regularnie. W ogóle nie używałam go rano, bo nie mam czasu przed uczelnią wmasowywać w siebie balsamy i czekać, aż dobrze się wchłoną. Ja jednak te super działania wyszczuplające i antycellulitowe kremów traktuję raczej z przymrużeniem oka, w tym balsamie nastawiałam się raczej na działanie nawilżające. Balsam nawilża bardzo dobrze, jeszcze następnego dnia po jego wieczornym użyciu moja skóra była w dotyku przyjemnie nawilżona, gładka i miękka. Żadnego działania antycellulitowego nie zaobserwowałam, ale zwalam to na winę tego, że używałam go tak nieregularnie. Brakowało mi w nim tego, co w kosmetykach tego typu lubię najbardziej, a mianowicie efektu chłodzącego lub rozgrzewającego, ot trafił mi się zwykły balsam. Czy jeszcze go kupię? Raczej nie, ale z przyjemnością wypróbuję inne produkty w tych przepięknych opakowaniach ;)
Wygląd opakowania jest bardzo przyjemny dla oka, ale niestety jest to jeden z nielicznych plusów. Opakowanie jest dosyć stabilne, jeżeli stawiamy je na nakrętce, ale niestety dosyć ciężko się je zamyka. Główną rzeczą, która przeszkadza mi w tym balsamie jest zapach. Słodkawy, mdlący, drażniący. Mi zdecydowanie nie odpowiada. Konsystencja jest w porządku, ale trzeba trochę się namęczyć, zanim balsam się wchłonie. Po wtarciu skóra jest przyjemnie nawilżona, ale nie widzę obiecanych efektów wyszczuplająco-antycellulitowych. Krótko pisząc, takie sobie smarowidło o zapachu przyprawiającym o mdłości.
Balsam zamknięty jest w przepięknej nietypowej tubie. Opakowanie jest bardzo poręczne, matowe, w ładnej kolorystyce, bardzo dobrze wykonane i praktyczne. Szczerze mówiąc butla jest tak luksusowa, że kosmetyk nadaje się idealnie na prezent - naprawdę robi świetne wrażenie! Sam balsam ma bardzo dobrą konsystencję o jasnoróżowym kolorze, świetnie się rozprowadza i bardzo szybko się wchłania. Zapach balsamu niestety raczej na minus. Co prawda na początku nawet wydawał się przyjemny, jakby lekko owocowy, nietypowy - troszkę przypomina mi jakby zapach oranżady. Po trzeciej aplikacji jednak stał się dla mnie bardzo drażniący - zawiera jakąś dziwna nutę, która mi przeszkadzała :( Jednak zapewne jest to kwestia gustu... Jeśli chodzi o działanie, to niestety jest bardzo kiepskie - przynajmniej w moim przypadku. Samo nawilżenie ciała było ok jak na balsam o działaniu bardziej wyszczuplającym jednak nic ponadto. Ukłon dla Soraya za brak efektu chłodzącego, którego nie lubię, aczkolwiek to również kwestia gustu. Pomimo regularnego stosowania kosmetyku wg zaleceń producenta i wykonywania kilkuminutowego masażu, nie zauważyłam żadnej zmiany :( Całość balsamu zużyłam wyłącznie na uda, które są najbardziej dotknięte przez pomarańczową skórkę i mam wrażenie że wmasowywałam placebo... I właśnie za brak obiecanego działania nawet w minimalnym stopniu jest tak niska ocena :( Zachęcona jednak pozostałymi cechami chętnie zakupię balsam z serii ale na przykład nawilżający :)
Balsam zamknięty jest w różowym opakowaniu, które zdecydowanie zwraca swoją uwagę. Zapach jest taki jak lubię, czyli delikatny i słodki. Konsystencja przypomina typowy balsam. Ogólne działanie oceniam pozytywnie, skóra po aplikacji pokryta jest delikatną warstwą, która na pewno mi nie przeszkadza. Zdecydowanie nie lubię balsamów, które po zastosowaniu po 5 minutach niewyczuwalne są już na skórze. Ma też za zadanie wyszczuplić, ale na to nie zwróciłam uwagi, ponieważ nie jest mi to potrzebne. Podsumowując bardzo fajny kosmetyk o pięknym zapachu, jednak myślę, że do bardzo suchej skóry może być niewystarczający. Myślę, że jeszcze po niego sięgnę.