NIVEA Visage Krem regenerujący na noc - cera normalna i mieszana 50 ml

Krem jest bardzo treściwy i gęsty, przez co wolno się wchłania. Trzeba nakładać go z umiarem, jeżeli nie chcemy iść spać w białej masce. Po nocy skóra jest odpowiednio nawilżona, wypoczęta, ukojona i nie zauważyłam, żeby pojawiały się niemiłe niespodzianki. Zapach kremu, jak wszystkich produktów z Nivei mi osobiście odpowiada. Słoiczek i wieczko wykonane solidnie i łatwe w otwieraniu. Niestety kremu raczej nie zabierzemy ze sobą w podróż, gdyż opakowanie jest bardzo ciężkie. Produkt zasługuje na uwagę również ze względu na cenę (9,90 zł w promocji).

Skończył mi się krem do twarzy, więc postanowiłam zrobić sobie małe zakupy w wolnej chwili. Nivea wpadła mi w oko przez ogromną wywieszkę PROMOCJA tylko 9,90zł., nie miałam pojęcia ile w cenie regularnej kosztuje, a że byłam w potrzebie, pomyślałam sobie trzeba wypróbować. Dostępny w każdej drogerii. Bardzo podoba mi się szklany słoiczek, ciemnej niebieskiej barwy, przypomina mi opakowania apteczne, tylko różnica w kolorach. Nakrętka bardzo dobrze wyprofilowana, nawet z mokrymi dłońmi można ją swobodnie otworzyć. Po otwarciu naszego słoiczka, ukazuje nam się biały kolor kremu. Konsystencja jest bardzo kremowa, aksamitna, treściwa i bardzo przyjemna. Idealna do nakładania na noc. Bardzo ładnie się rozprowadza na naszej buzi. Zapach to oczywiście rzecz gustu, jednym się coś podoba innym nie. Jak dla mnie zapach jest obłędny, typowy dla firmy Nivea. Po jego aplikacji, długo jeszcze go czujemy, co nie wątpliwie ma ogromy plus. Krem jest bardzo treściwy, więc potrzebuje czasu żeby porządnie się wchłonął. Przede wszystkim, po tym kremie, cera jest bardzo mięciutka, rozpromieniona, gładka, przyjemna w dotyku. Skóra jest bardzo dobrze nawilżona jeszcze następnego dnia i tego właśnie wymagam od kremu na noc. O silną dawkę nawilżenia dla mojej cery. Krem nie podrażnia, nie ma jakiegoś efektu mrowienia, pieczenia czy też innych nie przyjemności, u mnie tylko występuje delikatny rumieniec, który bardzo szybko znika. Krem jest mega wydajny, starcza na bardzo długo. Często powracam do niego, gdy wiem że moja cera potrzebuje SOS-owego nawilżenia.

Milutki, bo ma fajną, aksamitną konsystencję i na skórze rozpływa się jak masło na ciepłej patelni. Używam go już naprawdę długo i ciągle jestem zadowolona. Mam 33 lata i suchą skórę, ale bez poważniejszych problemów - jak dla mnie jest wystarczająco odżywczy. Zapach ma jak wszystkie produkty tej firmy - albo się go lubi, albo nie. Ogólnie - polecam!