Pat&Rub by Kinga Rusin Pielęgnacja Włosów Odżywka do włosów suchych, zniszczonych i farbowanych Regeneracja 200 ml

Odżywka, która może i ładnie się prezentuje w łazience, ale na włosach nie robi wrażenia. Otrzymana w prezencie od fanki ekologicznych kosmetyków, dała mi jeszcze jeden argument - aby do kosmetyków ekologicznych (do włosów) podchodzić z wyjątkową ostrożnością. Szkodzić - nie szkodzi, ale też nie pomaga. Więc o ile trend ekologiczny w kosmetykach do włosów - może zdać egzamin w przypadku włosów przetłuszczających się, normalnych i delikatnie suchych....lub u alergików...to w przypadku włosów zniszczonych ponosi klęskę. Nie sztuka upchać do odżywki miks ekologicznych wyciągów z roślin wszelakich ( z upraw ekologicznych)....skoro one działają na włosy jedynie powierzchniowo. Aby wybrać odpowiednią odżywkę do włosów zniszczonych (więc i przeważnie bardzo suchych), należy sobie zdawać sprawę czego włosom brakuje, aby właśnie brakujących substancji włosom zniszczonym dostarczyć. Włosy podobnie jak skóra najlepiej asymilują jedynie substancje, które wchodzą w ich skład i to właśnie takie składniki przyczynią się do ich właściwej regeneracji. Pamiętać należy, że włosy są martwą tkanką i same nie odbudują ubytków. Filozofia pielęgnacji takiego rodzaju włosów jest bardzo podobna do filozofii pielęgnacji tego typu cery, ponieważ przyczyny są podobne. Dlatego należy włosy zniszczone pielęgnować produktami zawierającymi substancje, które uzupełnią uszkodzoną (zniszczoną) strukturę włosów: białka, ceramidy, keratyna, lecytyna i aminokwasy. Więc cała "reszta" składników stanowi wartość dodaną, działającą jedynie na powierzchni włosa (martwego) lub na skórę głowy. Co z tego, że odżywka ma w sobie składniki nawilżające, jeśli brakuje w niej substancji, które tworzyłyby na włosach film ochronny, zapobiegający odparowywaniu wody? Chwilowo poprawią wygląd włosów, aż do następnego mycia. I taką właśnie rolę spełniają odżywki - wszystkie. Doraźnie poprawiają kondycję włosów. Nie regenerują. I w tym momencie osoby, które mając zniszczone włosy, opierają swoją pielęgnację jedynie na odżywkach, popełniają kardynalny błąd pielęgnacyjny, nie regenerując włosów właściwie. Niestety przy takich włosach nie obejdzie się bez masek. I wracamy do odżywki PAT&RUB, naturalnej, zawierającej surowce z certyfikatem ekologicznym. Sam przegląd składników nie powala, jeśli wiemy już co nieco o składnikach, które faktycznie regenerują włosy (czyli wnikają wewnątrz), ponieważ tak naprawdę ten produkt nie zawiera substancji, które mogłyby odbudować włosy. Co ciekawe firma nawet tego nie obiecuje: sformułowania " wyraźnie poprawia kondycję włosów" świadczą o uczciwości i przestrzeganiu etyki, nie obiecują niczego spektakularnego (od tego jest maska i tutaj już pojawia się słowo klucz dla włosów zniszczonych "odżywi"). To, że ta odżywka "nie obciąża włosów", w tym konkretnym przypadku(włosy zniszczone) - jest na minus. Oznacza to po prostu, że nie pozostawia filmu na włosach. Na włosach, które akurat takiej dodatkowej ochronki potrzebują. Ot zwykła banalna odżyweczka, tyle że ekologiczna. Cena kosmiczna, jeśli bierzemy pod uwagę brak podstawowej funkcjonalności tego produktu przy włosach zniszczonych. Tylko dla wyjątkowych fanek ekologii w kosmetyce, posiadających minimalnie zniszczone włosy, najlepiej jedynie troszeczkę suche, ale z drugiej strony taniej wyjdzie fance ekologii nałożyć na włosy zwykły smalec....efekt na pewno będzie lepszy niż po takiej odżywce.