Montagne Jeunesse Aromatherapy Masque - Maseczka aromaterapeutyczna 20 ml marki Montagne Jeunesse w kategorii Twarz / pielęgnacja twarzy / maseczki do twarzy. Montagne Jeunesse Montagne Jeunesse Aromatherapy Masque Maseczka aromaterapeutyczna 20 ml uroda twarz maseczki nawilżające.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Maska jest świetną terapią dla zniszczonej skóry-serdecznie polecam osobom, które mają mocno zanieczyszczoną cerę.
Początkowo zaskoczył mnie zapach, nie umiałam w nim wyczuć nic konkretnego, a jednak zapach mi się spodobał. Jest mocny, skóra pachnie jeszcze długo po zmyciu maseczki. Ilość maseczki jak na jedną aplikację jest strasznie duża, ale już ją sobie podzieliłam i wystarczy jeszcze na 2-3 razy, co mnie bardzo cieszy. Produkt zasychał dosyć szybko, bez żadnego szczypania, podrażnień. Skóra po zastosowaniu była miękka, świeża, gładka. Dzięki zawartym olejkom można się odprężyć. Jednak nie każdy polubi tą kombinację zapachów. Maseczka wygrana w konkursie Esentii za co bardzo dziękuję ;-)
Zachęcona cudownym peelingiem do stóp tej firmy nałożyłam maseczkę i... okropieństwo!!! Szybko zastygła, a ja czułam się jakbym nałożyła gips. Do tego intensywny zapach, jak dla mnie okropny, uniemożliwił mi relaks. Dla mnie - maksymalne nieporozumienie.
Ładnie pachnie, mnie nie uczuliła, skóra była trochę rozświetlona, wyglądała gładko, generalnie polecam.
Ta maseczka, to prawdziwa przyjemność. Piękny zapach i kolor, po zmyciu skóra jest świeża i matowa. Dodatkowe zalety jej zapachu wpływają na poprawę samopoczucia, tego nie potrafi każda maseczka :) Podpisuję się pod wszystkim dobrym, co napisały moje poprzedniczki.
Bardzo przyjemna maseczka o dość intensywnym, ale miłym zapachu. Po nałożeniu na twarz, czuć, że maseczka "działa". Twarz po jej zastosowaniu jest bardziej napięta, ożywiona. To lubię i polecam.
Maseczka ma dość intensywny zapach, nie do końca mi odpowiada. Nie mogę powiedzieć, że czuję się zrelaksowana, kiedy mam ją na twarzy. Znacznie wolę już czekoladową tej firmy... Dość szybko zasycha, nieprzyjemnie ściąga skórę (w moim odczuciu oczywiście). Plus daję za to, że po jej zmyciu skóra jest oczyszczona i trochę osuszona. Poza tym nic specjalnego, a ten zapach (niestety) mnie zniechęca do jej używania.
Polecam - maseczka ma niesamowity zapach i po dniu pracy doskonale odpręża i pobudza zmysły niepowtarzalną kompozycją zapachów. Przede wszystkim można wyczuć lawendę i paczulę. Maseczka jest łatwa w aplikacji i (mimo saszetki) wydajna. Jeszcze raz polecam!
Bardzo lubię ziołowy, dosyć intensywny zapach maseczki i jej gęstą konsystencję. Maseczka ma też ciekawą barwę. Dobrze oczyszcza, nie ściąga i nie podrażnia skóry. Doskonale sprawdza się na mojej mieszanej cerze. Stosowana dwa razy na tydzień przynosi ulgę i poprawę kolorytu zmęczonej cerze. Pory lekko się zwężają. Po maseczce warto wklepać dobry krem. Tylko dla uzupełnienia jej efektu. Sama maseczka całkiem nieźle nawilża i odżywia.
Bardzo pachnąca maseczka, to dla mnie chwila prawdziwego relaksu. Zużyłam już kilka opakowań, chociaż jedno starcza na ok. 3 zabiegi. Skóra jest oczyszczona i gładka. Nie tylko świetnie pachnie, ale i nieźle działa.
Zapach tej maseczki to "mocne uderzenie" - iście egzotyczne połączenie wielu zapachów - cynamonu, lawendy, jaśminu, paczuli i mirry, można poczuć się jak na wakacjach na odległym lądzie. Maseczka doskonale rozprowadza się na skórze i przy stopniowym wysychaniu nabiera jaśniejszego koloru. Ja stosuję ją dwa razy w tygodniu, trzymając ją przez 20 minut na oczyszczonej skórze, która po zmyciu maseczki jest gładsza, jaśniejsza i bez przebarwień. Maseczka doskonale relaksuje, ale podczas jej stosowania lepiej siedzieć w samotności, bo jak ktoś nas zobaczy w tej lawendowej masce na twarzy, to nieźle się może przestraszyć. Czyli efekt piorunujący :D
Wspaniale relaksuje i odpręża. Ma miły i delikatny zapach. Po aplikacji skóra jest dobrze nawilżona i zrelaksowana. Jest bardzo wydajna, bo jedna saszetka starcza na 3 razy. Na pewno zamówię ją jeszcze raz.
Ma bardzo przyjemną konsystencję, zbliżoną do musu i rewelacyjny zapach. Mieszanka zapachowa działa na zmysły i ma działanie relaksujące. Maseczka jest ratunkiem dla skóry twarzy po ciężkim, stresującym dniu. Po zastosowaniu maseczki skóra jest wyraźnie odżywiona i oczyszczona, a zapach utrzymuje się na skórze po zmyciu maski i nawet po nałożeniu kremu. Poza tym maseczka jest bardzo wydajna. Używałam jej tylko na twarz, wystarczyła na 3 zastosowania. Jeżeli ktoś lubi aromaterapeutyczne kosmetyki, niech sam spróbuje.
Gdy maseczka zasycha, jej jasnofioletowy kolor zmienia się na biały. Ciepły, korzenno-orientalny zapach ma właściwości terapeutyczne - naprawdę relaksuje zmysły, ale nie jest ciężki. Lawenda, jaśmin, mirra i cynamon odprężają mięśnie i skórę twarzy. Pozostałe olejki eteryczne: z rumianku rzymskiego, paczuli, geranium i goździkowy z pąków również działają antystresowo i rozluźniająco. Miło jest się poddać temu zabiegowi mając jednocześnie świadomość, że po zastosowaniu maseczki zmęczona i zanieczyszczona twarz będzie dokładnie oczyszczona i silnie wygładzona. Tej wspaniałej kuracji poddałam się aż 4 razy, zużywając tylko jedną saszetkę. Produkt zdecydowanie wart swojej ceny za jakość, działanie, wydajność i ciekawe opakowanie.