Eveline bioGlinka Maseczka głęboko oczyszczająca Fast-mat 12 ml

Maseczka świetna, ale zacznę od początku... po jej nałożeniu sama się do siebie uśmiechałam ;) Wyglądałam jak ufoludek dzięki jej zielonemu zabarwieniu i od razu pomyślałam, że skoro wywołuje zabawne skojarzenie, to na pewno ją zapamiętam. Jednak skóra zaczęła mnie dziwnie piec...tak jakby ogrzewano moją cerę jakąś nagrzewającą lampą...ale po ok. 3 minutach to uczucie zniknęło. Ufff...maseczka po prostu zaczęła działać. Miałam ją na sobie 13 minut (powinno się ją mieć 10 -15min.) i nie żałuję, że ją zastosowałam. Czułam, że moja skóra jest świetnie oczyszczona i odświeżona. Mało tego, z mojej twarzy zniknęły drobniutkie wypryski - zadziałała wysuszająco. Skóra też w ogóle się po niej nie błyszczała i była mile naciągnięta. Miałam też wrażenie, jakby mojej twarzy ulżyło, czułam, ze moja skóra jest zrelaksowana i rozświetlona. Jednak jedyne co mnie odstrasza, to zapach...jest dziwnie duszący. Opakowanie również nie zachęca, ponieważ saszetka jest mało poręczna. Dlatego za te dwa minusiki dostaje 4/5 :) Ale że dla mnie najbardziej liczy się skuteczność i działanie, to chętnie do niej wracam :)

Miałam okazję wypróbować tę maseczkę w lato, zauważyłam ją w mojej osiedlowej drogerii i postanowiłam spróbować. Maska bardzo dobrze oczyszcza, nie podrażnia i nie uczula. Jest tania i wydajna (starczyła mi na 2 razy a kosztowała ok.2 zl ). Bardzo dobrze sobie radzi z "niespodziankami" i właśnie to było głównym celem mojego zakupu. Bardzo dobrze się zmywa i nie jest testowana na zwierzętach :) Jedyny minus jaki zauważyłam to parabeny w składzie...Mimo tego warto wypróbować!