Miss Sporty Puder w kamieniu So Matte 10 g

Puder znajduje się w plastikowym opakowaniu z lusterkiem. Posiadam najjaśniejszy odcień, który w pudełeczku prezentuje się zupełnie inaczej, niż na buzi. Po nałożeniu na twarz, kosmetyk zmienia barwę i staje się ciemny! Poza tym podkreśla suche skórki, a efekt matu utrzymuje się stosunkowo krótko, choć nie jestem posiadaczką skóry tłustej lub skłonnej do przetłuszczania.

Bardzo dobry puder, nadaje się do każdego rodzaju cery. Delikatny idealnie utrwala makijaż, nie zatyka porów, dzięki czemu skóra może oddychać, po zmyciu makijażu dalej jest promienna i gładka.

Najchętniej dałabym 5 z minusem, ale nie ma takiej oceny, 4 za mało 5 za dużo. Bardzo niska cena, do jakości i wyglądu,opakowanie efektowne, nawet z lusterkiem. Puder dobrze się rozprowadza, matule, ale nie na zbyt długi czas, warto nosić go z sobą i robić czasem poprawki, duży wybór w odcieniach. Wart kupienia mimo małych mankamentów, wszystko wynagradza niska cena.

Bardzo przypadł mi do gustu zapach pudru. Jest delikatny, a jednocześnie dość mocno wyczuwalny. Na skórze niestety pozostaje tylko krótką chwilę i całkowicie się ulatnia. Jeśli chodzi o właściwości matujące to są na dość wysokim poziomie. Puder ładnie pokrywa twarz maskując drobne niedoskonałości cery. Jego dużą zaletą jest to, że nie tworzy na twarzy tzw. maski (oczywiście jeśli dobierzemy odpowiedni kolor do swojej karnacji). Puder nie wysusza skóry na twarzy. Jest delikatny dla niej bardzo delikatny, więc nie powoduje uczuleń. Wydajność pudru jest dość duża. Jest także dość trwały, dzięki czemu nie muszę co chwilę chodzić do ubikacji by poprawić makijaż. Opakowanie jest w kolorze granatowym. Łatwo się otwiera, a dzięki zabezpieczeniom nie tworzy nam się w torebce. Cena pudru jest dość niska. Osobiście bardzo często brudzę pudrem ubrania, a to podczas gdy go nakładam, a to jak bluzkę ściągam. Dlatego dla mnie dużą zaletą jest to, że puder bez problemu spiera się z ubrań. Znalazłam jedną dość istotną wadę pudru miss sporty. Mianowicie po jakimś czasie na pudrze tworzy się jakby mokra i zaschnięta warstwa co powoduje, że nie można go nabrać na pędzel. Osobiście radzę sobie z tym problemem krusząc delikatnie spinką wierzch pudru. Drugą mniej istotną wadą jest brak gąbeczki, przez co muszę nosić pędzelek zawsze przy sobie. Podsumowując ja puder miss sporty dość lubię. Jego zalety górują nad wadami i osobiście polecam.

Bardzo dobry. Matuje i maskuje niewielkie niedoskonałości cery. Nie daje efektu maski. Jest wydajny i trwały. Polecam :)