Yves Rocher Demakijaż Płyn micelarny do demakijażu 200 ml

Idealnie zmywa resztki makijażu, również tusz do rzęs. Nie ściąga skóry, za to przyjemnie ją odpręża i łagodzi. Jeśli miałam skórę podrażnioną np. przez peeling, ten płyn natychmiast złagodził skórę, a zaczerwienienia znikały. Delikatny dla oczu, również łagodzi podrażnione oczy :-) Wydajny, wystarczył mi na jakieś 3 miesiące codziennego stosowania. Ładnie pachnie, delikatnie, naturalnie. Zapach jest nieco trawiasty.

Zielona herbata zawsze napawa mnie optymizmem i przyznam, że znając jej lecznicze właściwości oraz antyseptyczne, skusiłam się na zakup tego delikatnego płynu. Wyczekałam oczywiście na promocję i zadowolona z okazji wypróbowałam ją już pierwszego dnia. Esencja rośliny dobrze wpłynęła na stan mojej skóry skłonnej nieco do wyprysków a i nierzadko do uczuleń. Można powiedzieć, że ukoiła moją twarz. Z usunięciem lekkiego makijażu radzi sobie dobrze, z grubszą warstwą nieco dłużej. Może nieco szczypać w oczy. Po demakijażu należy twarz przepłukać wodą lub żelem. Co się miało wchłonąć, to się z pewnością wchłonęło. Każda skóra jest inna, więc ile może, tyle przyjmuje składników aktywnych. Najważniejsze, że można odczuć na własnej skórze działanie nawilżające, pobudzające i odżywiające. Twarz już po kilku dniach wydaje się optycznie nieco rozjaśniona, promienna, odmłodzona dzięki antyoksydantom zawartym w składzie zielonej i białej herbaty, a także w wyciągu z herbaty z Madagaskaru. Koić ma woda z rumianku pochodzącego z upraw biologicznych, a napinać i pielęgnować olejek z róży muszkatołowej. Skoro herbatę można pić na zdrowie, to i skóra może się "napić". Ten płyn służy urodzie bez wątpienia.

Płyn zakupiłam w promocji online ponieważ zaciekawiła mnie w składzie zielona herbata. Płyn ma bardzo delikatny zapach i nie wylewa się z butelki. Nie sprawdził się jeśli chodzi o demakijaż, niestety nie zmywał dobrze i dlatego mnie zawiódł. Musiałam użyć dużej ilości płatków kosmetycznych, a makijaż i tak nie był do końca osunięty..Nie podrażnił ani nie wysuszył mojej skory i dość dobrze oraz przyjemnie odświeża. Nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry. Zużyłam go jako tonik po umyciu twarzy żelem bo inaczej nie byłby przydatny. Sam w sobie jest niewydajny i cena również za wysoka jeśli liczymy,ze jakość produktu nas zaskoczy. Ogólnie nie polecam bo szkoda wyrzucać pieniądze w błoto!