Garnier Czysta Skóra Fruit Energy Żel peelingująco-rewitalizujący 150 ml

Gdy zobaczyłam kosmetyk w drogerii, oferowany jako nowość od Garniera, marki dla mnie zaufanej, której jestem wierna od lat. Zdecydowałam się bez zastanowienia..w końcu to żel peelingująco-rewitalizującego, także w naiwności nazwa mnie skłoniła do zakupu. Dodatkowo grejpfrut i ekstrakt z mango brzmi zabójczo. Ale co do czego, ekstrakt owocowy niewyczuwalny, dla mojego wnikliwego nosa, efekt peelingu żaden..Rozczarowanie na całej linii. Dość męczyłam się z używaniem z nadzieją, że kosmetyk w tempie błyskawicznym się zużyje..lecz nie chciało pójść tak łatwo. Choć kosmetyk posiadał konsystencję dość lejącą, a nie zbitą co przełożyłoby się może na efekt stosowania. Ale nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem, porażki zdarzają się nawet najlepszym :)

Peeling bardzo przeciętny. Pomimo, że jest bardzo wydajny i ma przyjemny zapach nie przypadł mi do gustu. Bardzo słabo złuszcza, ma małą ilość drobinek peelingujących, przez co efekt wygładzonej skóry jest praktycznie żaden. Nie oczyszcza porów, nie matuje. Nie zmniejsza niedoskonałości. Plus za fajną konsystencję i wygodną tubę.

Żel skusił mnie soczystym kolorem i równie soczystym, energetyzującym, cytrusowym zapachem. Stosuje się go bardzo łatwo i przyjemnie, bo ma odpowiednią konsystencję. Drobinki peelingujące są malutkie, i nie ma ich zbyt dużo, tak więc żel można bez obaw stosować do codziennej pielęgnacji. Produkt bardzo ładnie oczyszcza buzię z makijażu i zanieczyszczeń. Skóra po nim nie jest ściągnięta, ani podrażniona i zauważyła, że wydziela mniej sebum. Do umycia całej twarzy wystarcza niewielka ilość produktu, więc z pewnością starczy mi na długo.

To jeden z dwóch żeli peelingujących Garniera jaki posiadam. Jak pisałam w recenzji drugiego sama ich nie kupiłam, tylko dostałam od przyjaciółko. I o ile tamtego nie kupię ponownie, to możliwe, że po ten sięgnę, jeśli będę potrzebowała żelu peelingującego i będę się wahała w drogerii jaki wybrać. Żel ma gęstą konsystencję i średniej wielkości drobiny peelingujące. Drobinki te są dosyć rzadkie, więc żel jest bardziej żelem, niż peelingiem. Używam go wtedy kiedy chcę czegoś bardziej radykalnego niż zwykły żel do twarzy, ale mniej radykalnego niż typowy peeling ścierający. Mogę go spokojnie używać co drugi dzień, a czasem nawet codziennie i żadnego podrażnienia nie mam. Żel jest przeznaczony do cery tłustej i trądzikowej, ale powiedziałabym, że spokojnie nada się także do cery mieszanej i normalnej. Nie wysusza, nie podrażnia, nie powoduje nieprzyjemnego ściągnięcia skóry. Dobrze oczyszcza twarz z zanieczyszczeń, z zaskórnikami itp. sobie nie radzi. To co bardzo w nim lubię, to jego cytrusowy zapach, który o dziwo jest bardzo naturalny. Zazwyczaj unikam cytrusowych zapachów w kosmetykach, ponieważ mam wrażenie, że wszystkie pachną sztucznie, a ten zapach kojarzy mi się ze świeżo wyciśniętymi owocami. Bardzo orzeźwiający i przyjemny aromat.

Jak tylko ten produkt pojawił się w sklepie zapragnęłam go mieć. W dużej mierze skusił mnie cytrusowy zapach, który jest naprawdę fantastyczny. Orzeźwiający i bardzo soczysty. Przyjemnie otula twarz i poprawia humor z samego rana. Sam żel jest jednym z lepszych, które miałam okazję testować. Dobrze oczyszcza twarz, usuwa martwy naskórek, świetnie odświeża.Drobinki peelingujące są mocne i jest ich dużo. Osobom z wrażliwą skórą może to nie do końca pasować. Produkt nie należy do najdelikatniejszych. Żel nie wysusza skóry. Jedyny minus to niewygodne opakowanie, przez które kilka razy żel uciekał mi z tuby.

Skusił mnie zapach,który jest po prostu cudowny.Drobinki peelingujące są mało wyczuwalne i naprawdę bardzo drobne,akurat dla mnie to plus ponieważ po gruboziarnistych peelingach mam podrażniona i zaczerwieniona skórę. Żel bardzo dobrze oczyszcza i skóra jest idealnie odświeżona-ten efekt utrzymuje się dość długo.Nie podrażnił mojej skory i nie spowodował żadnego wysypu.Jest wydajny,ale szkoda że nie posiada pompki - ułatwiłoby to aplikacje.Polecam.