Corine de Farme Woda różana do twarzy 300 ml marki Corine de Farme w kategorii Twarz / pielęgnacja twarzy / hydrolaty i mgiełki do twarzy. Corine de Farme Corine de Farme Woda różana do twarzy 300 ml uroda twarz wody mgiełki do twarzy.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Nie będę oryginalna, ale o wodzie różanej słyszałam już od swojej babci i jej leciwych koleżanek. Już dawno zachwalały jej cudowne działanie na skórę twarzy i...muszę przyznać, iż miały świętą rację. Mimo, że dzisiaj jest znakomity wybór kosmetyków temu pochodnych, to woda różana jest bryluje. Przy mojej tłustej cerze ze skłonnością do alergii i wrażliwej jest znakomita. Przede wszystkim odświeża i bardzo dobrze nawilża, no i nie uczula, co w moim przypadku jest ważne. Używałam jej kiedyś rzadko, przy okazji pobytu u babci, ale przypomniałam sobie o niej i od kilku miesięcy zawsze mam przy sobie.
Nigdy wcześniej nie używałam wody różanej. Nie wiem dlaczego, ale zawsze miałam przeświadczenie, że to produkt dla starszych pań. Może ze względu na rożany zapach, który kojarzy się z dojrzałymi kobietami. Nic bardziej mylnego. Kupiłam zachęcona przez panią konsultantkę w drogerii. Szukałam czegoś delikatnego do tonizowania skóry, do odżywienia, do rozświetlenia, nawilżenia. Zależało mi przy tym wszystkim, aby kosmetyk nie był drażniący, agresywny. Skórę mam dość sucha i wrażliwą, także zwykłe toniki zazwyczaj nie pomagały mi w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia, często również podrażniały skórę twarzy A tu proszę... woda różana.... Obawiałam się, że to nie jest to czego potrzebuję, ale pani naciskała i przekonała, że będę zadowolona. I tak się własnie stało. Woda jest bardzo delikatna. Pomimo tego bardzo dobrze nawilża, odżywia, oczyszcza. Polecam wszystkim z wrażliwą cerą. Do tego wydajna bardzo. Cena również przystępna.
Mimo, że nie przepadam za zapachem róży w kosmetykach (zazwyczaj jest bardzo słodki i sztuczny) to zapach tej wody bardzo mi się podoba :-). Nie będę ukrywać, że wodę kupiłam głównie w celu używania jej zamiast toniku. I w tej roli sprawdza się świetnie. Nie cierpię używać normalnych toników, bo zawsze mam po nich nieprzyjemne uczucie ściągnięcia na twarzy. Woda różana tego uczucia nie powoduje. Ładnie oczyszcza twarz i nadaje jej troszkę świeżości. Nie podrażnia, nie powoduje szczypania twarzy. Łagodzi podrażnienia oczu- działa idealnie jako kompres na zmęczone oczy (szczególnie po długiej pracy przed komputerem). Redukuje zaczerwienienia. Skóra przy regularnym stosowaniu staje się napięta i bardzo elastyczna. Woda radzi sobie dobrze ze zmyciem resztek makijażu. Dodatkowo wody tej używam jako dodatku do maseczek z glinek (zamiast zwykłej wody). Z tego co czytałam, wody różanej można używać również jako mgiełkę do spryskiwania twarzy i ciała., a także w kuchni m.in. do przygotowywania napojów, mięsa czy deserów. Używana jest również w perfumach.