Auriga Auriderm XO Krem-żel uszczelniający naczynka z witaminą K 30 ml lub 75 ml

Tak, doskonały. Używam Auridermu od dawna, bardziej w celach leczniczych niż upiększających. Stosowany po zabiegach laserowych zamykania naczyń czy usuwania znamion znacznie przyspiesza proces gojenia. Polecam!

Trudno obiektywnie ocenić czy działa. Miałam popękane naczynka i mam. Ale chyba krem jest ok, bo nie popękały następne.

Kupiłam ten krem w nadziei, że pomoże zredukować "pajączki" na nogach. Rozjaśnił je, jednak cudów nie ma . Stosowałam go już jakiś czas temu i naczynka wróciły do swego zwykłego stanu.

Jest to zdecydowanie najlepszy krem na naczynka jaki kiedykolwiek używałam. Naczynka stały się mniej widoczne, skóra stała się mniej podatna na zmiany temperatury. Żel nie likwiduje już istniejących naczynek, ale takich cudów to ja się nie spodziewałam. Wchłania się bardzo szybko i nie powoduje błyszczenia się mojej mieszanej cerze. Mimo wysokiej ceny okazał się wydajnym produktem. Zapach ma wybitnie apteczny i szczypie w oczy, ale za rezultaty jakie uzyskałam, można to przeboleć.

Żelu używam już kilka miesięcy. Uważam, że jest bardzo skuteczny. Smaruję zaraz po umyciu twarzy, potem czekam aż się wchłonie i nakładam krem. Jestem bardzo zadowolona z efektu. Policzki są mniej rumiane, a czerwone niteczki w okolicy nosa prawie zniknęły. Krem trzeba stosować regularnie, bo inaczej nie będzie efektu, ale tak jest ze wszystkimi kosmetykami i lekami. Stosuję go dwa razy dziennie. U mnie się sprawdził dlatego mogę go polecić innym. Trzeba być jednak cierpliwym, ale to się opłaca, dlatego warto spróbować.

Może spodziewałam się cudu po rewelacyjnych recenzjach i miałam nadzieję, że moje policzki przestaną zmieniać kolory od różowego po pąsową czerwień. Niestety cudu nie ma. Stosuję ten krem od 1,5 miesiąca i efekty są mało widoczne. Owszem skóra troszeczkę przybladła ale stosuję również krem i maseczkę do cery naczynkowej z innej firmy, dlatego pewnie wszystko razem daje jakiś efekt - na razie minimalny. Nie twierdzę, że krem jest zły, skoro pomógł innym, widocznie ja muszę szukać nadal kosmetyku, który pomoże mojej "różowej" urodzie na twarzy.

Niedawno zdałam sobie sprawę, że zbyt często i gwałtownie się rumienię, a na dodatek zauważyłam miejscami rozszerzone naczynka. Postanowiłam działać, by zminimalizować niebezpieczeństwo wystąpienia trądziku różowatego. Na forum internetowym polecany był właśnie ten żel i od razu zamówiłam go w Esentii. Efekt? Widoczny od razu: skóra jest ukojona, a jej koloryt wyrównany. Po miesiącu stosowania skóra o wiele rzadziej oblewa się rumieńcem, nie muszę się obawia niemiłej niespodzianki podczas picia bardzo ciepłych napojów. Wielkość i widoczność naczynek wyraźnie się zmniejszyła. Stosowanie tego żelu wymaga cierpliwości i systematyczności, by naprawdę zobaczyć efekty. Trzeba pamiętać o nawilżaniu, aby po kilku dniach nie zaczęła się nam łuszczy skóra (ja stosuję Dermogal A+E i bardzo dobrze się spisuje). Zdecydowanie polecam!

Jak dla mnie doskonały! Stosuję go razem z kremem Ruboril. Jestem zachwycona. Po 1,5 miesiącu regularnego stosowania widzę ogromna różnicę. Dotychczas moje policzki i nos często czerwone, w zimie sine.... teraz zbladły, mogę pić gorące napoje, nie ryzykując buraka, w niektórych miejscach zaczerwienienia ustąpiły zupełnie!!! Testowałam kilkanaście kremów na naczynka, ten i Auriga XO żel, to nr 1! gorąco polecam! Opakowanie apteczne i zapach - trochę jak klej biurowy nie zachwycają, ale za to działa rewelacyjnie.