Ava ECO Garden Serum modelujące owal twarzy marchewka z groszkiem 45+ 30 ml

Wiele się teraz słyszy o kosmetykach naturalnych, o ich zbawiennym wpływie na skórę, włosy i paznokcie. Nigdy jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku Eco, a że jestem z natury osobą ciekawską, to zapragnęłam sprawić sobie kosmetyk naturalny. W końcu kiedyś musi być ten "pierwszy raz". Ponieważ jestem fanką polskich kosmetyków, postanowiłam znaleźć polski kosmetyk Eco i przekonać się, jak na mojej skórze sprawdzi się naturalny produkt, czy będzie lepszy od zwykłego drogeryjnego, czy też gorszy? W trakcie poszukiwań natknęłam się w pewnej małej drogerii na kosmetyk, na którym widniał obrazek marchewki z groszkiem. Są to warzywa, które znajdują się u mnie w ogródku i muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu spotkałam się z takim połączeniem składników w kosmetyku. Osobiście skojarzył mi się z przedszkolem. Nie zdecydowałam się jednak na niego od razu, postanowiłam szukać dalej. Oglądałam wiele innych Eco kosmetyków, ale jakoś na żaden nie mogłam się zdecydować, cały czas po głowie chodziła mi ta marchewka z groszkiem... Postanowiłam w końcu, że go wypróbuję, tym bardziej , że cena nie była wysoka. Pomimo, że jest to serum do twarzy dla kobiet po czterdziestym piątym roku życia, postanowiłam je przetestować na sobie. Przejdźmy teraz do sedna sprawy: konsystencja kremu jest treściwa, kolorek oczywiście marchewkowy i zapach jakże by inaczej naturalny, lekko słodkawy. Na początku obawiałam się, że serum może być dla mnie za tłuste, jednak po pierwszym użyciu moje obawy zostały rozwiane, kosmetyk wchłonął się natychmiast. Można by rzec, moja skóra go spiła jak jakiś cudowny nektar. Na pierwsze efekty nie musiałam długo czekać, skóra po krótkim czasie stosowania stała się promienna, wypoczęta i lekko napięta. Krem pięknie odżywił mi skórę. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie również to, że moja cera nabrała koloru, co jest dla mnie jak znalazł, ponieważ należę do osób o wiecznie bladej twarzy. Serum to przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Ze wszystkich kremów, jakie do tej pory używałam, to właśnie ten jest najlepszy i zostanie ze mną już na bardzo dlugo. Dzięki niemu nabrałam też ochoty na testowanie innych naturalnych kosmetyków. Jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić, jest dostępność tego wspaniałego produktu. Do tej pory widziałam go tylko w jednej drogerii. Dowiedziałam sie u pani sprzedawczyni, że serum niestety na razie słabo się sprzedaje, ponieważ nie jest za bardzo znane i popularne. Mam nadzieję jednak, że to się w przyszłości zmieni i ludzie docenią ten wspaniały naturalny specyfik. Jest on naprawdę wart wypróbowania. Serdecznie go polecam:)