Pulanna Golden Root Regenerujący krem na noc 40 g marki Pulanna w kategorii Twarz / pielęgnacja twarzy / kremy na noc. Pulanna Pulanna Golden Root Regenerujący krem na noc 40 g uroda twarz kremy regenerujące.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Jako posiadaczka cery tłustej-mieszanej-wrażliwej jestem bardzo zadowolona z tego kremu na noc. Ma super lekką konsystencję, błyskawicznie się wchłania i jakby matowi (zero niepotrzebnego blasku na twarzy, chyba że dopiero rano), nie zatyka porów. Potrafi unormalizować skórę podrażnioną np. wieczornym wyciskaniem zaskórników itp. Mam 26 lat i znam lepszy krem na moje pierwsze zmarszczki, ale wierze, że nawilżenie przez co i uelastycznienie tego kremu też coś daje, bo lepiej jest z tym kremem niż wogóle bez. Dodam, że krem nie ma zapachu. Opakowanie plastikowe. A kremik polecam, zaraz zamówię z tej serii na dzień.
Nie mam zdania na temat skuteczności tego produktu, ponieważ mam cerę wrażliwą po kilku dniach stosowania kremu okazało się, że moja skóra źle reaguje na ten kosmetyk, mam na myśli uczulenie. Mogę jedynie powiedzieć, że nie spodobała mi się konsystencja kremu, jest zbyt lepki.
Bardzo dobry krem, wchłania się bardzo szybko, silnie odżywia skórę, poprawia jej koloryt. Skóra po zastosowaniu staje się jedwabista i odprężona. Krem, uważam, godny polecenia osobom, które mają wrażliwą skórę (sama mam ten problem), gdyż nie powoduje podrażnień. Bardzo wydajny, a dodatkowo ładnie zapakowany. Polecam.
Pierwszy raz używam kosmetyków firmy Pulanna i wiem, że na pewno sięgnę po następne. Krem jest ekonomiczny, ładnie się rozprowadza, skóra staje się jakby elastyczniejsza od razu po wchłonięciu kosmetyku. Rano twarz jest jaśniejsza i wypoczęta. Krem ma przyjemny zapach. Polecam!
Po pierwszym zastosowaniu twarz zaczęła szczypać z sekundy na sekundę intensywniej, zmieniać kolor aż do ognistej czerwieni i temperatura twarzy zbiżała się chyba blisko wrzenia ;). Zaskoczenie - bo nie wiem czy tak działa ten krem, czy tylko moja trochę kapryśna cera tak zareagowała. No cóż, następnego wieczoru podobna historia. Ale rano kolejne zaskoczenie - buzia jakaś taka jaśniejsza, ładniejsza ! A więc "cierpię" wieczorem by rano cieszyć się buzią o 10 lat młodszą.