Miss Sporty Błyszczyk powiększający usta XX Volume 6 ml

Błyszczyk powiększający usta XX Volume to błyszczyk, który mogę polecić osobom z cieniutkimi usteczkami, gdyż straszliwie je pogrubia. Jako, że moje są dosyć pełne i grube, odłożyłam go. Powiększał je jeszcze bardziej, nie wiedziałam, ze jakikolwiek błyszczyk będzie do tego zdolny, no ale jednak. Aplikator jest w sam raz czyli duży, zakończony takim małym szpicem, jeśli któraś będzie chciała poprawić kontur ust. Dzięki temu nabiera się dużo błyszczyka za jednym razem. Za efekt mrowienia przyznaję plusa, lubię czuć taki mini chłód na ustach, fajne,fajne. Jeśli czyjeś usta są naprawdę cienkie, to wiadomo jak jest z powiększającymi błyszczykami i szminkami. Ingerencji chirurga nie zastąpią. Ten błyszczyk może w tym natomiast wiele pomóc i naprawdę sporo zdziałać. Ale nie zmieni naszej natury. Muszę przyznać, że używałam wcześniej błyszczyków firmy Miss Sporty, ale ten okazał się z nich najlepszy i najładniejszy. Niestety oddałam go mojej koleżance, gdyż na moje usta się nie nadał, wolę używać błyszczyków, które je tylko nabłyszczają. Na ustach wygląda całkiem przyzwoicie, usta ładnie się błyszczą, szczególnie w dziennym świetle. Irytują mnie nieco te drobinki brokatu, rozchodzą mi się po całej twarzy, kiedy chcę zmyć błyszczyk z ust. Opakowanie produktu jest bardzo ładne, eleganckie i poręczne. Błyszczyk leży często luzem w torebce, więc opakowanie jest przede wszystkim szczelne a napisy z jego powierzchni się nie zdzierają. Błyszczyk jest zakończony grubą, dobrze trzymającą się w ręce zakrętką. Błyszczyk jest prosty w aplikacji. Do tego trzyma się przez jakieś 30 minut na ustach, co jest dużym wyjątkiem wśród błyszczyków, wnikających w usta w ciągu 10 min. Kiedy już wchłonie, zostawia brokat który jest strasznie upierdliwy i ciężko się go pozbyć. Zapach jest ładny, i również utrzymuje się długo na ustach. Kiedy stoimy z kimś twarzą w twarz, to ta osoba czuje zapach z naszych ust. To jest śmieszne ale prawdziwe . :P Smak błyszczyku jest też dobry . Co do ceny, to 10 zł chyba nie jest wysoką ceną za błyszczyk, który może naprawdę powiększyć usta. Jest wydajny, wystarcza na długo, a jego termin ważności chyba się nie kończy. Przeleżał u mnie chyba z dwa miesiące zanim go oddałam. Do dzisiaj widzę, że koleżanka maluje nim usta. :P A minął kolejny miesiąc. Jest dostępny w większych drogeriach, gdzie można spotkać naprawdę duży wybór błyszczyków. Natomiast polecam zamawiać go w internecie, ja tak zrobiłam i zaoszczędziłam na nim troszkę. Jego różowy, perłowy kolorek byłby całkiem fajny gdyby nie jego metaliczna poświata, dlatego nie można przesadzić z ilością nałożonego błyszczyka, wtedy nasze usta wyglądają nienaturalnie. Błyszczyk posiada dość gęstą konsystencję i dużą gąbkę ułatwiającą jego rozprowadzanie. Usta są napięte i wygładzone. Do tego zregenerowane. Idealnie nadaje się na zimne dni oraz upalne, wtedy usta mienią się do słońca. Efekt powalający! Polecam.