La Roche Posay Nutritic 5% Odżywczy krem regenerujący do skóry suchej 40 ml

Jak dotąd żaden kosmetyk z LRP nie zawiódł moich oczekiwań, więc gdy wielkimi krokami zaczął zbliżać się okres jesienno-zimowy, postanowiłam przetestować któryś z kremów odżywczych. Wybór padł na Nutritic. Krem jest dość treściwy, ale przy tym całkiem lekki. Łatwo się rozprowadza, zostawia jednak na twarzy tłusty film – spodziewałam się tego, gdyż wiadomo, że nie jest to piórkowy nawilżacz, lecz krem, który ma odżywiać, ale i przy okazji zapewnić skórze ochronę, może nie każdemu będzie odpowiadał na siarczyste mrozy, choć w moim przypadku wystarczył. Na pewno jest świetny na chłodny, jesienny czas. Po nałożeniu czuje się przyjemnie kojące działanie zawartej w kremie wody termalnej. Krem nie zapycha i wywołuje żadnych podrażnień, nawet zaaplikowany pod oczy (miałam już sporo kremów, które podrażniły okolice oczu). Stosuję go cieńszą warstwą na dzień (na to nakładam jeszcze krem z filtrem) i grubszą na noc – jest to moim zdaniem bardzo uniwersalny krem. Skóra jest ukojona, gładka i miękka. Mamy tu rzeczywiście bardzo dobre połączenie odżywiania z nawilżaniem. Duży plus za opakowanie – zdecydowanie wolę tubki od słoiczków. Mały minus za cenę – co prawda bardzo dobre działanie, ale przy moim trybie stosowania, krem szybko się zużywa, więc mój portfel dość boleśnie odczuwa cenę tego kremu. Mimo wszystko warto przetestować, zwłaszcza gdy ma się cerę wrażliwą, skłonną do podrażnień i zapychania.