NIVEA Body Wygładzający olejek do ciała - skóra bardzo sucha 250 ml

W zasadzie w przypadku tego olejku, zbędnie były zapewnia producenta o właściwościach jakie niesie on ze sobą. Wygładza, pielęgnuje, chroni..Dla mnie to zbędne, gdyż olejek sprawdził się i jednocześnie zachwycił mnie od pierwszego stosowania. Szczególnie przypadł do gustu mojemu mężczyźnie, który po zażytej przeze mnie kąpieli wsmarowywał go w moje ciało. Idealnie się wchłania, nie klei się, ma przyjemny zapach. Pozostawia uczucie świeżości i nawilżonej skóry. Sprawdza się o każdej porze roku, zarówno zimą gdy skóra jest nadmiernie wysuszona, jak i latem gdy za sprawą olejku moja skóra nabiera wyrazistego koloru. Choć może zamiast dzióbka z dziurką, zastosowałabym dozownik, podczas ponownego nabierania dłonie są dość mocno natłuszczone co sprawia, że butelka ślizga się w dłoni.

Olejek Nivea opiera się na oleju mineralnym. Jest to substancja, która nie przenika przez naskórek. Tworzy na powierzchni skóry film, który zapobiega nadmiernej utracie wody. Jest to pośrednie działanie nawilżające, gdyż sam olej nic tak naprawdę dobrego skórze nie przynosi. Warstwa okluzyjna, którą tworzy sprawia, że jest to substancja komedogenna - przez tworzenie bariery sprzyja powstaniu zaskórników. I taki jest właśnie olejek Nivea - przez pewien czas przynosi złudne wrażenie nawilżenia, lecz bardzo szybko można spostrzec, że przy suchej skórze jej kondycja w ogóle się nie poprawia po regularnym stosowaniu olejku. Zaraz po użyciu skóra jest przyjemnie gładka i miękka (to zasługa tłustego filmu, który tworzy olej mineralny), ale pod tą warstwą nadal sucha. Nie zaryzykowałam przetestowania olejku na skórze twarzy, gdyż z doświadczenia wiem, że olej mineralny wywołuje wysyp niespodzianek na mojej twarzy. Dorzucając do tego cenę, wyższą od wielu drogeryjnych olejków/oliwek, całość wypada słabo.

Olejek odkryłam na półce w drogerii gdy szukałam naprawdę mocnego nawilżenia dla mojej skóry. Choruję na łuszczycę więc chciałam odpowiednio natłuścić skórę po kąpieli. Ten olejek to bardzo dobre rozwiązanie gdy chce się odpocząć od maści i nawilżyć skórę ciała. Ma śliczny zapach, odpowiednią konsystencję i nie podrażnia skóry. Jest wydajny. Polecam osobom z łuszczycą, azs i dla osób z bardzo suchą skórą na nawilżenie.

Ten olejek odkryłam będąc w ciąży. Żaden inny kosmetyk nie był w stanie wystarczająco nawilżyć mojego powiększającego się brzuszka i zapobiec swędzeniu rozciągającej się skóry, do chwili, kiedy sięgnęłam po ten właśnie olejek. Jest wygodny w użyciu, bo można nim posmarować mokrą skórę pod prysznicem, a później wystarczy wytrzeć się ręcznikiem. Aha, nie wiem, czy to zasługa genów, czy tego olejku, ale nie mam rozstępów - ani jednego!

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju olejki, oliwki do pielęgnacji ciała i wypróbowałam ich już sporo. Olejek Nivea jest jednym z lepszych tego typu produktów. Bardzo dobrze nawilża i delikatnie natłuszcza skórę, czyli krótko mówiąc - spełnia swoje zadanie. Jest przy tym wydajny. Niestety zapach jest dość delikatny i niemal niewyczuwalny na skórze, a ja uwielbiam ładnie pachnieć :-) Jednak co dla jednych jest wadą, dla innych może być zaletą.

Najlepszy jaki do tej pory miałam. Doskonale wchłania się. Skóra jest super nawilżona i natłuszona. Przyjemny, delikatny zapach.