Perfecta Beauty Mask Maseczka koktajlowa S.O.S. na twarz i pod oczy do cery zszarzałej i zmęczonej ze złotem 24K 10 ml

Kupiłam maseczkę S.O.S. z Perfecty z czystej ciekawości.Pomyślałam,że dam mojej skórze jakiegoś"odżywczego kopa"po ciężkim dniu.Inna od innego producenta się nie sprawdziła więc"rzuciłam się"na tą.Ogólnie maseczki tej firmy bardzo chwalę zarówno ja jak i osoby z mojego bliskiego otoczenia.Napisane jest na saszetce,że nie ma ograniczenia wieku co do niej.Produkt ma ciekawy skład:czyste 24-karatowe złoto które może zapewnić nam coś w rodzaju liftingu,kwas hialuronowy znany ze swojego dobroczynnego działania na skórę.Niestety ale nie jestem z niej zadowolona...:( Działanie: maseczka nie zapewniła mi ani odpowiedniego nawilżenia skóry ani odświeżenia ani regeneracji.Po pierwsze jak dla mojej skóry jest za ciężka.Twarz strasznie mi błyszczała,zrobiły się małe zaskórniki.Miałam wrażenie,że wysmarowałam się smalcem.Ani nie zauważyłam nawet małego napięcia skóry ani ukojenia.Kompletnie nic... Konsystencja: lekko gęsty krem. Zapach: kwiatowy ale dla mnie niezbyt przyjemny(duszący) Opakowanie: saszetka. Cena: w granicy 2,3 złotych. Ze względu na to zapchanie mojej twarzy i brak jakiegokolwiek korzystnego działania nie mogę polecić a przynajmniej nie dla osób o skórze jak moja czyli mieszanej.

Jak sama nazwa wskazuje jest to maseczka o szybkim działaniu. Można ją nałożyć przed ważnym wyjściem, bo szybko odświeża cerę nadaje jej zdrowego świeżego wyglądu, posiada dużo złotych drobinek, które zostają na skórze długi czas, rozświetlając ją. Działanie nawilżające średnie. Maseczka w małej saszetce, wystarcza na pokrycie całej twarzy. Łatwo się nakłada, nie spływa z twarzy, ani też nie zasycha. Dość szybko się wchłania, ja nadmiar zawsze usuwam, nie lubię jak coś zostaje. Producent zaleca stosować również pod oczy, ja jednak nie zaryzykowałam stosowałam bardziej na twarz.

Lubię maseczki z Perfecty,bo kosztują niewiele,a są naprawdę skuteczne.Kiedy trafia się jakaś promocja od razu zaopatruję się w większą ilość saszetek,choć powiem szczerze,że zdecydowanie wolałabym,gdyby producent wypuszczał je na rynek w opakowaniach w postaci tubek. Tę maseczkę poznałam stosunkowo niedawno (jakoś wcześniej nie zauważałam jej w sklepach) i od razu stała się jedną z moich ulubionych,więc chętnie do niej wracam. Maseczka jest wydajna.Opakowanie starcza na więcej,niż jedno zastosowanie. Kosmetyk ma lekką konsystencję o perłowym zabarwieniu z dodatkiem pyłku w korze złotym.Łatwo go równomiernie rozprowadzić go na skórze. Zapach jest bardzo przyjemny,więc ogromna szkoda,że szybko się "ulatnia". Maseczka wchłania się natychmiastowo,nie pozostawiając ani lepkiej warstwy,ani tłustego "filmu".Nawilża i wygładza skórę,przywraca elastyczność,a złote drobinki rozświetlają ją,nadając jej zdrowego kolorytu.Tu należy dodać,że bardzo ładnie podkreśla letnią opaleniznę i kiedy rezygnujemy z podkładu można ją śmiało zastosować. Producent zaleca stosowanie jej przed zrobieniem makijażu,ja jednak nie zdecydowałam się na to,bojąc się,że wraz z podkładem mogą nie stanowić dobrego duetu.Zdecydowanie wolę stosować ją samą. Polecam wszystkim,którym zależy na usunięciu oznak zmęczenia i przywróceniu skórze blasku.

Do kupienia maseczki zachęciła mnie koleżanka i przepełniona pozytywnymi opiniami poszłam do sklepu i wydałam 2 zł na małą saszetkę. Pozytywnie się zdziwiłam wydajnością produktu, spokojnie starczyło mi na kilka użyć. Maseczka pachnie ładnie, dobrze się rozprowadza, pozostawiając na twarzy cieniutką warstwę rozświetlającą. Zmiękcza błyskawicznie skórę, rozpromienia. Na efekty nie trzeba długo czekać - są widoczne od razu. Bardzo chętnie stosuję ją jako substytut obciążającego pudru. Szczerze polecam!