Bourjois Cienie do powiek Trio Smoky Eyes

Te cienie to chyba najgorszy kosmetyk Bourjois, jaki miałam okazję testować. Mam szarą paletkę "Gris Dandy". Kolory są bardzo mocno napigmentowane, idealnie sprawdzają się w wieczorowym makijażu. Kolor jest bardzo połyskliwy. Dość ciężko rozprowadzają się, na powiece osypują się i wałkują. Są bardzo nietrwale. Tekstura jest bardzo twarda, ciężko cienie nabrać na pędzel albo aplikator. Szybko znikają z opakowania. Dość dobrze rozcierają się na powiece. Dla mnie cena jest zdecydowanie zbyt wygórowana, jak dla takich słabych jakościowo cieni.

Te cienie są dobrane do siebie odcieniami, bo w paletce znajdują się trzy cienie. Bardzo dobrze się utrzymują na powiece i nie zbierają w jej załamaniach. Dostępna jest szeroka gama kolorystyczna :-) Ja uwielbiam paletkę z szarymi odcieniami, są takie piękne, metaliczne i zawsze wzbudzają podziw otoczenia :-)

Co do cieni, używam ich od końca lat dziewięćdziesiątych. Nie można znaleźć lepszych cieni do powiek! Kolory są super, opakowania genialne, małe palety kolorów, łatwe do przenoszenia w kosmetyczce, z bezpiecznymi solidnymi pokrywkami. Są bardzo trwałe, nie obsypują się na policzki, dodatkowe użycie wody w trakcie aplikacji cieni - wydłuża ich trwałość o kilka godzin, do tego stopnia, że trzeba się jednak trochę natrudzić aby demakijaż oczu był skuteczny. Nie rolują się na powiece - i nie spływają - można więc pozbyć się obaw o makijaż, nawet w najbardziej upalny dzień. Niesamowicie wydajne - nawet przy codziennym stosowaniu, dlatego też warto w nie zainwestować, dlatego, że otrzymujemy świetną jakość na długi czas.

Cienie do powiek o naprawdę fajnej gamie kolorystycznej, łatwe w aplikacji dobrze nachodzą na siebie delikatne się osypują przy nakładaniu taki mały mankament ale z dobrym podkładem lub innym odpowiednim do tego typu zabiegów preparatem utrzymuje się na powiece naprawdę długo.