Cattier Modelujące mleczko do ciała z wiesiołkiem i hamamelisem

Uwielbiam kosmetyki naturalne, jednak mimo wszystko nie sięgnę kolejny raz po ten produkt. Konsystencja mleczka bardzo ciężko się rozprowadza, na dodatek balsam nie nadaje się do skóry przesuszonej.

Bardzo lubię kosmetyki Cattier, ale tu muszę odjąć gwiazdki za niezbyt przyjemny zapach i konsystencje oraz wrażenie, że nastąpiło pogorszenie stanu skory na plecach (wypryski). Poza tym mleczko ma bardzo dobre właściwości nawilżające, skóra jest odżywiona. Warto więc wypróbować, bo kosmetyk jest dobrej jakości, a nie każdy reaguje tak samo.

Nawilża, odżywia, a zwłaszcza natłuszcza. Bardzo szybki i trwały efekt ukojonej, gładkiej skóry. Co do ujędrniania - owszem, owszem, ale bez spektakularnych efektów.

Kolejny bardzo dobry produkt marki Cattier :-) Mleczko daje świetne efekty nawilżające oraz ujędrniające. Faktycznie trudno się wchłania, ale dla efektów warto poświęcić trochę czasu. Stosuję mleczko od ponad roku i jeszcze na długo pozostanie moim nr jeden:-)

Jak dla mnie dobre, aczkolwiek rewelacyjnych i cudownych efektów nie zauważyłam. Dobrze nawilża, to fakt, ale nie wybija się. Porównywalne w działaniu do innych balsamów. Rzadkie, chociaż pozostawia miejscowo smugi do rozprowadzenia - mam wrażenie, że strasznie szybko wysycha miejscowo, ale nawilża dobrze. Do tego apteczny zapach owczaru, może nie zniechęcający, ale jak ktoś lubi takie ziołowe nuty... Ja jednak nie ponowię zakupu.

Mleczko bardzo dobrze wygładza i super nawilża ciało, zapach ziołowy. Jedyną wadą tego mleczka jest to, że trudno się wchłania. Gody polecenia naturalny produkt.

Mleczko jest bardzo lekkie, ma rzadką konsystencję, mimo to trzeba włożyć trochę wysiłku w jego rozprowadzenie. Wchłania się szybko i niemal całkowicie, ale dobrze nawilża i zmiękcza skórę. Naturalny zapach zupełnie mi nie odpowiada i bardzo mnie drażni. Nie zauważyłam właściwości łagodzących, wręcz przeciwnie - mleczko nałożone na wydepilowaną skórę, powodowało u mnie lekki dyskomfort i pieczenie. Ogólnie nie jest złe, ale spodziewałam się więcej. To mój pierwszy naturalny kosmetyk, więc nie mam porównania. Plus za dobry skład.

Bardzo lekka, dość płynna konsystencja. Dobrze się rozprowadza, wchłania się stopniowo, dlatego szybko się go nakłada, ale potem jeszcze jest jakiś czas aktywne na skórze. W widoczny sposób odświeża. Jego dodatkowe działania przeciwzapalne i bakteriobójcze na pewno pomogą w te zbliżające się gorące dni i okres wakacji. Mam popękane naczynka na nogach i ekstrakt z wiesiołka jest wielce pożądany, poza tym cellulit będzie miał mniejsze pole do działania. Poręczna buteleczka z pompką, ekologiczne certyfikaty i co tu jeszcze można dodać? - Zamawiajcie i próbujcie!

Bardzo dobry produkt. Już po pierwszym użyciu skóra staje się jedwabista w dotyku, nawilżona (nawet ta bardzo przesuszona) i ładnie napięta. Mleczko najlepiej stosować wieczorem (przed snem) ponieważ dość długo się wchłania pozostawiając przez pewien czas na skórze lekko tłustawą powłoczkę. Łagodzi zaczerwienienia. Malutkim minusikiem jest to, że trzeba poświęcić dłuższą chwilę na wmasowanie kosmetyku, jednak efekty są tego warte:) Naprawdę polecam.

Używam tego mleczka już 3 tygodnie razem z moim synem, który ma problem z rogowaceniem naskórka i przede wszystkim smaruję mu okolice ciała narażone na ciągle wysuszenie (ramiona i twarz). Uważam, że doskonale nawilża naskórek, skóra pozostaje gładka i miła w dotyku nawet po całej nocy. Ma ładny, naturalny zapach, dość trudno się rozsmarowuje tuż po umyciu, gdy skóra jest jeszcze wilgotna, na wysuszonej skórze wchłania się dobrze. Bardzo chcę sprawdzić jeszcze inne preparaty z tej marki. Cena to chyba największy minus.

Bardzo dobry produkt. Mleczko działa cuda szczególnie po depilacji lub solarium, przede wszystkim, co dla mnie najważniejsze, łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry. Skóra staje się delikatna i jedwabiście gładka. Stosowany na noc utrzymuje się do rana tworząc na skórze delikatną jedwabistą powłokę. Mleczko trudno się rozsmarowuje, ale warto poświęcić czas, bo efekt murowany.

Najlepszy ze wszystkich balsamów, jakich do tej pory używałam. Chociaż dość ciężko się rozsmarowuje, skóra staje się po nim jedwabiście gładka. Na moją wysuszoną skórę działa jak lekarstwo.