Jaka jest wasza opinia o Drogerii Hebe?

Nie mam tej drogerii w swojej okolicy, ale mam koleżankę, która robi tam zakupy i jest bardzo nią zadowolona. Widziałam gazetki- zachęcające, fajne promocje.

lubię ją , aczkolwiek rzadko tam chodzę

U mnie w mieście też niestety nie ma tej drogerii, ale zawsze jak jestem w sąsiednim mieście to tam wstępuję. Rossman już mi się przejadł.

Nie ma w Bydgoszczy drogerii hebe:-( a miejsce napewno na nią by się znalazło.Fajne produkty tam mają,ale przecież po jedną lub dwie rzeczy nie będę jeździła do Poznania lub zamawiała przez internet.

W moim rejonie nie ma żadnej drogerii Hebe, więc zdania nie mam.

Nigdy nie widziałam, a mieszkam w bardzo dużym mieście... czy ta sieciówka nie ogranicza się czasem do jakiegoś rejonu?

Wiem, że w Rzeszowie jest jedna.

Ja mieszkam niedaleko Zabrza ( śląsk) i w tym mieście jest.

U mnie niby jest ale dość daleko i nie zaglądam tam.

Ja mam dość daleko i nie zaglądam.

byłam tylko raz, ale wizytę wspominam bardzo przyjemnie :) w Hebe w Łodzi na ul. Piotrkowskiej jest bardzo przejrzyście i czysto, produkty są ładnie poustawiane na półkach, a promocje bardzo kuszące. w Hebe podoba mi się, że mają wiele kosmetyków nie dostępnych w innych sieciowych drogeriach, np. maski do włosów Kallos i to w bardzo przyjemnych cenach :)

Nawet lubię, podoba mi się asortyment, ale dziwi mnie polityka obsługi klienta tejże firmy- Wiadomo, obowiązkiem konsultanta jest zapytanie czy klient nie potrzebuje pomocy, ale u mnie w Hebe pracujące Panie nie dają nawet zebrać myśli :P Wiadomo, firma tego oczekuje, ale mogliby odrobinę zmniejszyć te standardy :)

chętnie bym odwiedziła, gdyby tylko taka była w Tarnobrzegu, ale przy okazji jak będę w większym mieście nie omieszkam wpaść na zakupy :)

Zaglądam chętnie. Macie ciekawe kosmetyki i promocje :) Jeśli chodzi o obsługę moim zdaniem jest zbyt nachalna. Co chwila nagabuje mnie ekspedientka chętna do pomocy. Trochę dziwnie mówić co chwila "nie, dziękuję", "rozumiem, dziękuję", "dobrze, dziękuję". Nie można się porządnie skupić na asortymencie. Ja na przykład lubię przejść całą drogerię i dopiero potem zrobić zakupy. Te Wasze standardy powinni jednak trochę obniżyć :)

W tym tygodniu wybieram się do Hebe. Natchnęłyście mnie na małe zakupy :) Bardziej się zaineresowałam kosmetykami, których dotąd nie znałam i zazwyczaj je omijałam w tej drogerii.

Bardzo lubię te drogerie. Mają duży wybór produktów dobrych marek. Przyznam, że odczuwam różnicę między hebe a np. naturą czy rossmannem.

A ja w niej jeszcze nigdy nie byłam. Słyszałam, że ceny są zaporowe - ponoć jest tam drożej niż w innych drogeriach, nie tylko tych mniejszych, ale też dużych sieciowych. To prawda?

Często robię zakupy w Hebe, mam blisko i dużo mają fajnych promocji, ostatnio kupiłam patyczki do uszu Tami MyCare za 2,99zł 300sztuk.

U mnie w mieście nie ma tego sklepu. ale gdy byłam w Lublinie, to raz się skusiłam i weszłam z ciekawości. Ale nawet nie zorientowałam się tam w cenach, ponieważ nachalne panie ekspedientki nie pozwoliły spokojnie rozejrzeć się po sklepie. i koniec końców po kliku minutach stamtąd wyszłam. Nie lubię czegoś takiego. Gdy idę do sklepu lubię na spokojnie pochodzić, rozejrzeć się, poczytać etykietki, itd. Moim zdaniem powinno się to zmienić, ponieważ takie nagabywanie klienta może skutecznie zniechęcić do zakupów. Myślę, że jeśli ktoś potrzebuje pomocy, to sam o nią poprosi. Bez potrzeby jest chodzenie za plecami każdego z klientów i ciągłe powtarzanie" czy mogę w czymś pomóc", "a może zaproponuję pani taki i owaki produkt".

Pierwsze wrażenie bardzo negatywne z powodów przytoczonych przez Weronkę: to nagabywanie i narzucanie się, hmmm musiałam się chyba przyzwyczaić. Teraz grzecznie dziękuję i oglądam sobie spokojnie wszystkie półki po kolei, czasem się zdarza, że kilkakrotnie podchodzi ta sama ekspedientka albo różne, jednak za każdym razem uprzejmie dziękuję i zajmuję się swoimi sprawami. Fakt, że to denerwujące, ale w hebe podoba mi się to, że mają kosmetyki gdzie indziej niedostępne.

Moja opinia o drogerii HEBE jest bardzo pozytywna. Już sama nazwa HEBE bogini roznosząca bogom ambrozję i nektar, czyli samo dobro nasuwa pozytywne skojarzenia. Na pierwszy rzut oka cudowny wystrój witryny sklepowej, który rzuca się w oczy już na wejściu i zaprasza do swojego wnętrza. Po wejściu naszym oczom ukazuje się przepych i bogactwo kosmetyków, a ich różnorodność nie zna granic. Wszystko uporządkowane i posegregowane według przeznaczenia. Do tego przemiły personel, który pomoże i doradzi, gdy tylko tego będziemy potrzebować. W asortymencie nie tylko znane marki, marki używane w profesjonalnych salonach, które są niedostępne w innych drogeriach ale również ogromny wybór marek własnych, a to wszystko na dodatek w okazjonalnych cenach. Zaletą drogerii Hebe jest również możliwość posiadania karty członkowskiej Hebe, dzięki której można otrzymać zniżki na określone produkty. Osobiście w przeciągu kilkuletniej przygody z drogerią HEBE przetestowałam wiele kosmetyków. Jednak zawsze wracam po nieziemską maskę firmy Prosalon, która ujarzmia moje włosy, nadając im połyku i zdrowego wyglądu.

Codziennie jadąc do pracy mijam Hebe. Jenak nigdy nie kusiło mnie, żeby wpaść tam na zakupy. Ostatnio miałam możliwość przetestowania produktów właśnie z tej drogerii i byłam zaskoczona ich jakością. Postanowiłam ze w końcu wpadnę tam na zakupy, i byłam miło zaskoczona, ponieważ jest tam dużo ciekawych i profesjonalnych kosmetyków. Zawsze mam problem z włosami (mam kręcone i się puszą) Pani w sklepie doradziła mi kilka produktów do ich pielęgnacji i stylizacji. To był strzał w dziesiątkę! Dziewczyny! Polecam drogerie Hebe, fajna obsługa, która może doradzić i ceny mimo moich obaw są też niskie i można trafić na dodatkowe promocje! :D

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Hebe do wejścia skusił mnie mój ulubiony wściekleróżowy kolor. To chyba jedna z moich ulubionych drogerii - szczególnie "kupują" mnie bardzo szeroką ofertą kosmetyków do pielęgnacji włosów (u konkurencji raczej nie ma szału pod tym względem, z kosmetyków naturalnych, bez SLS i parabenów jest może jedna marka..) Jeśli chodzi np. o makijaż, to wybór jest chyba podobny jak w Rossmanach, ale jeśli chodzi o wszelkiej maści pięknie pachnące kosmetyki pielęgnacyjne (czy to włosy, czy twarz, czy ciało), to hebe wygrywa.

Czasami mi się zdarza coś zamówić, ale raczej preferuje robienie zakupów w sieci bo wybór jest dużo większy, a cenowo niestety, ale drogerie stacjonarne nie mają szans. Do tego wybór naturalnych kosmetyków takich których duzo jest chociażby w Triny - [url]http://triny.pl/[/url] w drogeriach stacjonarnych jest bardzo mało, nie wiem dlaczego.

Jest ok. Ale zdecydownie bardziej wolę kupować w Rossmannie, mają większy asortyment i lepsze promocje. Jak dla mnie Rossmann jest bardziej "poukładany". Chociaż produkty Kallosa (duży wybór), które bardzo lubię są dostępne tylko w Hebe.