Ja wybieram tę chemiczną. Kremy Veet albo Bielenda nie podrażniają, przyjemnie pachną. Efekt jest dłuższy niż przy użyciu maszynki, włoski nie wrastają jak przy użyciu depilatora, nie jest tak bolesna jak wosk. A Wy?
Właśnie dziś podczas depilacji myślałam o Was dziewczyny i zastanawiałam się jaką depilację stosujecie :) Martus wyprzedziłaś mnie :) U mnie króluje depilator, aczkolwiek wypadałoby go już zmienić..ale jakoś cały czas niosę się z zamiarem i nie mogę się zdecydowac. Niekiedy w ruch idzie maszynka jednorazowa, gdy zależy mi na szybkim efekcie.
Ja też jestem ciekawa tej laserowej . Na sobie przetestowałam wszystkie metody ,prócz właśnie laserowej. Wosk nie dość ,ze boli to jeszcze strasznie mnie uczulił a i dużo bałaganu przy tym .Depilatora nie jestem w stanie znieś ( mam niski próg bólu), a kremy w większość mnie uczulały więc zupełnie z nich zrezygnowałam . Teraz pozostaje mi maszynka ,zwykła ,klasyczna i chyba najlepsza . Dla mnie to nie problem i mogę się golić nawet co dwa dni .
Przyznam, że depilacja laserowa jest bardzo kusząca. Nie musieć co kilka dni się golić.... Bajka! Ja ostatnio postawiłam na kremy, zwłaszcza Veet. Mam ochotę wypróbować Eveline i Bielende w ramach wspierania rynku polskiego. A jak nie mam czasu to niestety maszynka jednorazowa (zazwyczaj męska) i też na 2 dni mam z głowy. Ostatnio kupiłam sobie wosk na ciepło od Veet, ale jakoś nie mogę się odważyć żeby go wypróbować.... Aha i raz na jakiś czas (zazwyczaj po wiośnie) chodzę na wosk do kosmetyczki.
Też czytałam o tych depilatorach laserowych. Drogie są, ale to by mnie interesowało:) Mam depilator elektryczny- boli, jak nie wiem co i wcale nie mogę się do tego przyzwyczaić. Po za tym, po takiej depilacji wrastają mi włoski, pomimo iż masuję nogi specjalną szczoteczką i robię peelingi. Generalnie, to chyba najfajniejsze są jednak kremy do depilacji?
Właśnie cena depilacji laserowej nie jest wygórowana, a o http://www.laserglamour.pl/ słyszałam dobre opinie. Pytanie tylko jak Twój organizm zareaguje, bo jedna ma mocne włoski inna słabe, więc może się okazać że na jedną to lepiej podziała a na inną gorzej... ale chyba warto spróbować :)
Ja mogę polecić depilację laserem palomar vectus. Miałam ją robioną w kwietniu, a więc dość późno, w salonie clinica dermatologica w Gdańsku. Znajduje się on na ulicy Marii Curie-Skłodowskiej. jest super, nie boli tak jak inne lasery i włoski nie odrastają. Oczywiście trzeba zrobić serię zabiegów, bo laser usuwa tylko włosy, które są w fazie wzrostu, a przecież nie wszystkie rosną w tym samym czasie. Ja tak depilowałam bikini i jestem mega zadowolona. Miałam 4 zabiegi, ostatni w kwietniu i do teraz włosy nie odrosły, więc jest naprawdę nieźle. Teraz, jak będzie już chłodniej, to będę tak depilować nogi.
A ja mam ochotę na depilację laserową, niestety to bardzo dużo kosztuje. Jestem ciekawa tylko ile utrzymuje się efekt, bo jeżeli długo to to by się opłacało. Kiedyś jak się dorobię, to na pewno spróbuję, a póki co muszą mi wystarczyć maszynki do golenia oraz ewentualnie depilator, albo plastry woskowe.
Wiadomo, że najlepszą metodą depilacji jest laser, ale tak na szybko, przed imprezą czy randką;) dobry jest krem do depilacji zamiast golenia. Moimi ulubionymi kremami do depilacji są te od Bielendy, szczególnie z serii Vanity z olejkiem różanym, bo nie powodują podrażnień i zostawiają gładką skórę dłużej niż przy goleniu maszynką.