Opinia Ziaja oliwkowa Oliwkowy balsam do ust 10 ml

Pomadka, z którą niedawno bardzo się polubiłyśmy. Kupiłam ją ponieważ od jakiegoś czasu przeżywam prawdziwy szał na kosmetyki oliwkowe. Zawsze mnie ten zapach jakoś odstręczał, a teraz jakoś ciągnie mnie do niego mocno. Pomadka znajduje się w białej tubce, co początkowo brałam za minus (bo mi będzie brudzić, bo jak ja jej resztki wydobędę ze środka!?), ale obecnie uważam to za plus. Mogę dozować ilość produktu na ustach, malowanie jest przyjemne, a kształt tubki pozwala schować ją wszędzie. Zapach jest baaardzo intensywny (szczerze mówiąc, dziwi mnie opinia jednej z poprzedniczek, która sklasyfikowała pomadkę jako bezzapachową;)) i mówię od razu - nie każdemu się może spodobać. To mocny, oliwkowy zapach, który długo trzyma się na ustach, więc na pewno jeszcze w godzinę po aplikacji będziemy go wyraźnie wyczuwać. Przestrzegam przed tym, bowiem jeżeli a) nie lubicie oliwkowego zapachu lub b) w ogóle nie lubicie mocno pachnących pomadek, ten kosmetyk na dzień dobry stanie się Waszym bublem. Pomadkę na ustach widać; jest co prawda bezbarwna, ale wyraźnie się błyszczy. Cena i dostępność dodatkowo zachęcają do jej zakupu. Jak działa? Daje ukojenie mocno spierzchniętym ustom, nawilża je i delikatnie regeneruje (mówię "delikatnie" ponieważ trzeba naprawdę długiego stosowania, żeby pomogła mocno popękanym wargom). Moje usta lubią pękać w kącikach, a dzięki stosowaniu tej pomadki ten problem stał się na ten moment dla mnie przeszłością, co sprawiło, że kocham ją jeszcze bardziej :)