Opinia Tołpa dermo body. cellulite. Globalne serum antycellulitowe 360 st. 250 ml

Tosiek
2013-04-29

Jak większość kobiet zmagam się z problemem pomarańczowej skórki, która jest wyjątkowo męcząca i irytująca. Największy problem mam z udami i o dziwo z ramionami. Pofałdowana skóra nie wygląda zbyt atrakcyjnie, więc te partie ciała zakrywam jak mogę. Ale wraz z rosnącą temperaturą chciałoby się co nieco odkryć tym samym 2 miesiące temu wytoczyłam ciężką artylerię i zaczęłam poważną walkę z wrogiem - cellulitem. Moim przyjacielem zostało globalne serum antycellulitowe 360 stopni od Tołpy. Jak się okazuje po 2 miesiącach stosowania był to świetny wybór. Opakowanie ejst wygodne i bardzo poręczne. 250 ml beżowego serum umieszczone jest z prezroczystej butelce z pompką. Na butelce niezwykle dużo interesujących informacji, które przyjemnie sie czyta. Zwłaszcza "ps", który uważam za niesamowity element każdego tołpowego opakowania. Pompka niezwykle ułatwia aplikację. Serum ma bardzo przyjemna konsystencje. Nazwałabym ją rozwodnionym balsamem. Serum jest mokre i doskonale rozprowadza się na skórze. Otula kazdy zakątek i jest na tyle mokre, że wykonanie krótkiego masażu staje się przyjemnością. Muszę przyznać, że zachwycona jestem szybkością z jaką się wchłania. Nie trzeba czekać w nieskończoność, żeby nałożyć ubranie. Kilka chwil po masażu skóra jest właściwie sucha. Ogromnie jestem zadowolona z faktu, iż ten produkt nie pozostawia na skórze żadnego nieprzyjemnego filmu. Nie ma mowy o tłustej, lepiącej się i doprowadzającej do szału warstwie, która pozostaje na powierzchni skóry. Zapach jest dość specyficzny i trzeba się do niego przyzwyczaić. Najważniejsze jest jednak działanie tego serum . Po dwóch miesiącach systematycznego stosowania dwa razy dziennie zauważyłam bardzo duże zmiany. Po pierwsze spadło mi w obwodach od 2 do 5 centymetrów. Po drugie na ramionach nie ma śladu po cellulicie, skóra jest świetnie nawilżona i ujędrniona. Po trzecie na udach mój wróg w postaci pomarańczowej skórki co prawda nie zniknął całkowicie - miał prawo w końcu całkiem dużo go tam było - jednak uległ zmniejszeniu. Skóra stała się delikatnie wygładzona, nawilżona i przyjemna w dotyku. Czy sięgnęłabym jeszcze raz po to serum? Zdecydowanie tak! Ba...już kolejne opakowanie i sumiennie stosuję. Co jest najważniejsze w stosowaniu tego produktu to systematyczność. Jeśli użyjemy go 3-4 razy i będziemy czekać na cud to muszę Was zmartwić...cud się nie zdarzy. Ważne jest masowanie skóry i codzienna pielęgnacja. Wówczas można całkiem szybko zauważyć rezultaty. Cena tego produktu może i jest wysoka, jednak naprawdę adekwatna do jakości i skuteczności.

  • silnie ujędrnia skórę
  • doskonale nawilża
  • wygładza uporczywy cellulit
  • zmniejsza obwody
  • przyjemna "mokra" konsystencja
  • szybko się wchłania
  • nie lepi się
  • nie pozostawia nieprzyjemnego filmu na skórze
  • zapach