Sięgnęłam po ten produkt przypadkowo, podczas imprezy piżamowej u przyjaciółki. Jakie było zdziwienie moje i koleżanek, kiedy zobaczyłyśmy, co mam na głowie, po umyciu włosów. Stały się bardzo matowe, wręcz wyglądały na łamliwą "szopę". Nie mogłam ich rozczesać nawet przy użyciu odżywki. Dopiero po umyciu drugi raz i nałożeniu innego szamponu, zaczęłam przypominać kobietę. Zdecydowanie nie sięgnę po ten szampon po raz kolejny.