Opinia Montagne Jeunesse Blemish Mud - Oczyszczająca maska błotna 20 ml

Po wypróbowaniu fenomenalnej czekoladowej maseczki tej firmy, postanowiłam rzucić się również na inne ich produkty ;) W osiedlowej drogerii udało mi się kupić maseczkę oczyszczającą. Zaraz po okresie, kiedy moja twarz przechodzi gorszy czas, nastał zatem idealny czas, by ją wypróbować. Pierwsze co rzuca się w oczy (a raczej - w nos) to ciekawe połączenie zapachowe rozmarynu i Aloe Vera. Naprawdę przepiękny zapach! Maski w saszetce znajduje się dość duża ilość, wiec bez problemu nałożymy ją grubą warstwą na całą twarz. Maskę na twarzy mamy trzymać około dwudziestu minut. Już po jakiś czterech poczułam, jak tężeje mi ona na twarzy! Dosłownie zastygła i zamieniła się w kamień! Nie mogłam ruszać ustami, dość ciekawe doświadczenie muszę przyznać :P Maskę dość ciężko zmyć z twarzy, trzeba naprawdę długo szorować buzię, najlepiej gąbeczką do mycia. Jeżeli maska dostanie nam się na włosy to klapa, bo te od razu nadają się do mycia. Ale nieważne - co z efektem? Maska faktycznie oczyszcza tłuste partie skóry, nie wysuszając jednocześnie przesuszonych (idealnie sprawdzi się do buzi mieszanej). Efekt nie jest chwilowy i naprawdę mamy kilka dni całkowitego spokoju ze świeceniem się buzi, czy przetłuszczaniami. Sprawdziłam to na dużych upałach, wiec możecie mi zaufać ;)