Produkt mnie zadziwił zaraz po otwarciu opakowania: moim oczom ukazały się dwa ściśle zawinięte, mocno nasączone kosmetykiem bandaże. Były one dość elastyczne i pozwoliły na ścisłe zawinięcie ud i pośladków. Podczas aplikacji było odczuwalne uczucie chłodzenia, ale nie było to bardzo nieprzyjemne (polecam w upalne dni dla schłodzenia). Skóra po zabiegu była lekko napięta i nawilżona, jednak musiałabym zrobić ok 8-10 zabiegów, żeby móc ocenić produkt w pełni.