Opinia Manhattan Puder w kamieniu + fluid 2w1 Perfect Teint 10 g

Ten puder to moje największe odkrycie i coś, z czym nigdy się nie zamierzam rozstać. Mam tłustą cerę, która świeci się okropnie. Odkąd stosuję ten puder (odcień 21, bo mam ciemną karnację, choć latem przydałby się ciemniejszy), skończyły się moje eksperymenty. Każdy inny puder, który miał matowić, albo nie działał matująco, albo był widoczny jako maska na twarzy, albo nie zakrywał niedoskonałości. Dopóki nie zaczęłam używać tego kosmetyku, stosowałam podkład matujący (pod nim oczywiście krem matujący i puder sypki antybakteryjny bezbarwny) i na to jeszcze troszkę tego pudru antybakteryjnego, no i w ciągu dnia wiele razy chusteczki matujące zbierające sebum. Teraz wystarczy na krem matujący nałożyć trochę pudru Manhattan, by czuć się wspaniale z przekonaniem, że wyglądam naturalnie, nie mam na twarzy maski z makijażu, nie świecę się i nie widać żadnych niedoskonałości. Ten puder świetnie kryje wszystko i działa długo. Nawet jak w ciągu dnia muszę nieco poprawić zmatowienie, to wystarczy odrobinka Manhatanu i kilka sekund. Na co dzień, gdy nie chcę czuć się umalowana, jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Stosuję już czwarte opakowanie.