To już moje drugie opakowanie, a trzecie czeka, bo kupiłam po promocji na zapas ;) Lubię ten balsam ze względu na jego skład i zapach. Używam na mokre włosy po umyciu i lekkim osuszeniu ręcznikiem, na całej długości włosów (oczywiście bez skóry głowy) praktycznie po każdym umyciu. Nie zauważyłam żeby obciążał mi włosy a tym bardziej sklejał. Zawsze je potem rozczesuje. Niestety jest za słaby do końcówek, nie nawilża ich wystarczająco. Minusem jest też zbyt rzadka konsystencja ale nauczyłam sobie z tym radzić (lekko wychlapuję na całą powierzchnie dłoni).