Kupiłam ten balsam z myślą by moje włosy nie puszyły się tak,by były bardziej miękkie w dotyku i "ustabilizowane".Mam bardzo gęste włosy,suche końcówki.Często się elektryzują,nie można dojść z nimi do ładu.Po walce z przetłuszczającą się skórą głowy moje włosy zrobiły się suche i sztywne.Czytałam wiele pochlebnych opinii na temat tego produktu i postanowiłam go kupić. Pierwszy pozytyw to cena-śmiesznie niska co mnie oczywiście cieszy(zapłaciłam nie całe 6 zł).Wygodna buteleczka,łatwo kosmetyk się aplikuje na włosy(koreczek jest z malutką dziurką-kosmetyk podczas aplikacji nie rozlewa się).Następna zaleta to prześliczy miodowy zapach który czuć na włosach jeszcze długo po jego nałożeniu. Działanie-moje włosy stały się błyszczące,lekkie i nie elektryzują się!to czego oczekiwałam przed kupniem sprawdziło się.Bardzo łatwo włosy rozczesać,są delikatne w dotyku i mięciutkie. Mogłabym odjąć gwiazdkę za konsystencję(jest strasznie rzadka)i za to,że kosmetyk kiepsko radzi sobie z końcówkami ale uważam,że jeśli o nie chodzi to tym powinien zająć się fryzjer;)Nie odejmę żadnej gwiazdki ponieważ trzeba obrać sobie technikę nakładania balsamu i po sprawie:)Ja bardzo polecam!