Miał fajną konsystencje, piękny cytrusowy zapach. Całkiem dobrze nawilżał, zostawiał tłustawą warstewkę. Niby wszystko super, ale zapychał pory, co spowodowało wysyp maleńkich krosteczek! To go niestety dyskwalifikuje. Może lepiej się sprawdzi u osób z suchą lub normalną skórą (moja jest mieszana).