Rzadko kiedy kupuję sobie sama masła do ciała, jakoś nie mam do nich cierpliwości... Różę piżmową & Zieloną herbatę wynalazłam u koleżanki i pobiegłam po nią do drogerii w te pędy. Na szczęście była :) Masło jest bardzo przyjemne i prześlicznie pachnie. Czuć w nim wyłącznie różę, w składzie jest jeszcze co prawda zielona herbata ale jej w maśle w ogóle nie odnajduję. Produkt jest gęsty, zbity i maślany a przez to łatwe w obsłudze. Da się go nabrać dokładnie tyle ile komu potrzeba [również dzięki poręcznemu słoikowi]. Gładko sunie po ciele i ma poślizg. Nie trzeba się zbytnio gimnastykować żeby je w siebie wmasować. Chwilę trzeba odczekać, aż się wchłonie ale rezultat jest wart tych kilku minut czekania. Poza tym w między czasie można sobie powdychać ten śliczny zapach. Ilość jest standardowa i jest to bodajże 200 ml, cena niewygórowana około 10 - 12 złotych.