Gorąco polecam. Sama bardzo się pocę, a aplikacja tego dezodorantu na noc, parę razy w tygodniu, wystarcza, bym w ciągu dnia nie musiała martwić się o plamy pod pachami albo nieświeży zapach. Trzeba jedynie pamiętać o dokładnym stosowaniu się do instrukcji, bo dezodorant może lekko podrażniać. Osobom z wrażliwą skórą radzę na początek wybrać wersje niebieską. Ja testowałam obydwie, w tym kupioną w Esentii wersję czerwoną i moim zdaniem obie mają takie same (czyli świetne :) właściwości antyperspiracyjne.