Opinia BingoSpa Keratynowa kuracja do włosów ze spiruliną 250 g

dakota
2015-04-13

Opakowanie kosmetyku to prosty słoik z bezbarwnego plastiku, jedyny wyrazisty element to czarna zakrętka. Szeroki dostęp do wnętrza ułatwia wydobycie odżywki, a także zużycie jej do ostatniej kropelki bez zbędnych kombinacji. Zapach nie zachęca - mnie osobiście ciut kojarzył się ze szpitalem... Kuracja ma półpłynną konsystencję i transparentny biały kolorek. Kosmetyk należy dokładnie wmasować we włosy i skórę głowy i pozostawić na 10 minut. Przyznam, że zdarzało mi się ten czas kilkukrotnie wydłużać – produkt ładnie trzyma się włosów, nie spływa po skórze. Ciekawe składniki aktywne - stawkę otwiera pozyskiwany z natury składnik zastępujący silikon, znajdziemy tam również keratynę, ekstrakt z morszczynu, kilka rodzajów wyciągów z alg oraz spirulinę. Włosy dzięki kuracji wyraźnie się wzmocniły, są silniejsze i co istotne wypadają w naprawdę śladowych ilościach. Wyglądają na zdrowsze, są sprężyste i lśniące a także porządnie zregenerowane. Warto też dodać, że dłużej utrzymują świeżość, mam wrażenie, że kuracja wpłynęła na ograniczenie ich przetłuszczania.