Opinia Bielenda Sexy Look Żel podnoszący i modelujący pośladki 175 ml

Gdyby nie to,że trafiłam na wyprzedaż w drogerii,gdzie znalazłam ten żel w cenie o połę niższej,niż sklepowa,pewnie bym go nie kupiła. Nie wierzę w cudowne działanie tego typu preparatów i znacznie bardziej wolę zamiast w nie,zainwestować w dobry balsam ujędrniający.No,ale tym razem postanowiłam zaryzykować,nie mając wiele do stracenia.Kosmetyk okazał się całkiem przyjemny w stosowaniu,choć nie brakuje mu wad. Żel zamknięty jest w poręcznej tubce wykonanej z miękkiego tworzywa,łatwo zużyć go do końca. Zapach jest trudny do określenia,dość intensywny.Nie zachwycił mnie,ale też nie drażnił,bo dość szybko się ulatniał. Kosmetyk dobrze rozprowadza się na skórze,wchłania dość szybko,dając uczucie napięcia i poprawy sprężystości skóry,która ponadto staje się super wygładzona i aksamitnie miękka w dotyku.Od razu czuje się,że kosmetyk działa.Brzmi pięknie,jednak niestety euforia z powodu cudownych efektów znika dość szybko,albowiem są one wyjątkowo krótkotrwałe.Trzeba by było chyba kilkakrotnie wmasowywać go w ciągu dnia,co w przeliczeniu na jego i tak małą wydajność okazałoby się zbyt kosztowne i zarazem pewnie uciążliwe.Osobiście wcierałam go w rozsądnej ilości dwa razy dziennie,rano i wieczorem,a i tak opakowanie starczyło tylko na niecałe dwa tygodnie. Warto też podkreślić,że nie doczekałam się obiecanego podniesienia i wymodelowania pośladków,więc utwierdziłam się jeszcze w większym przekonaniu,że takie efekty można osiągnąć tylko i wyłącznie przez regularne ćwiczenia tych partii ciała. Raczej więcej go nie kupię,ale nie odradzam.To,że mi się nie spodobał,wcale nie oznacza,że u kogoś nie zdziała tego,co zawarte jest w obietnicach.