Opinia Bielenda Higiena Intymna Kremowa emulsja do higieny intymnej Zielona Herbata 300 ml

Tym razem zacznę od opakowania które jest bardzo praktyczne. Dozownik jest doskonałym rozwiązaniem, opakowania nie trzeba brać do ręki, a co za tym idzie nie ślizga się. Jednorazowe naciśnięcie pompki daje nam odpowiednią ilość emulsji na jeden raz. Zapach który jest bardzo delikatny. W ogóle nie czuć w nim zielonej herbaty, jak dla mnie jest kremowy. Znika zaraz po kontakcie z wodą. Konsystencja średnio gęsta, kremowa, według mnie dobra. Emulsja dość słabo się pieni, według mnie jest to jej pierwszy z minusów. Najbardziej zawiodło mnie działanie. Producent obiecuje bardzo wiele i niewiele z tego się spełnia. Nie dość, że łagodzi podrażnień to mnie podrażnił w czasie okresu i tylko zmiana na inny pomogła. Otarć czy infekcji nie miałam podczas używania więc w tej kwestii nie będę się wypowiadać. Brakuje mi natomiast uczucia czystości, odświeżenia po myciu. Miałam wrażenie, że wcale się nie umyłam. Ja jestem zdecydowanie na nie dla niej.