Sól używam zarówno do kąpieli całego ciała jak i do moczenia obolałych nóg. Himalajska wersja od Bielendy okazała się dla mnie dobrym nabytkiem, na dodatek ślicznie pachnącym imbirem. Jest to drobnoziarnista sól, która pod wpływem ciepłej wody szybko się rozpuszcza barwiąc wodę na żółty kolor. Moje ciało po kąpieli z dodatkiem tej soli jest jedwabiście gładkie w dotyku, bardziej elastyczne i co ważniejsze wypoczęte. Z nóg natomiast usuwa uczucie ciężkości, odświeża, koi podrażnienia. Dobra garść wystarcza na jedną kąpiel, a całe opakowanie na 5 użyć. Fajnie, że ta sól nie wysusza skóry tak jak to robią niektóre sole do kąpieli. Dla mnie jest ona dobrym produktem w rozsądnej cenie.