Opinia Argiletz Glinka różowa w paście

Dominika76557
2011-02-08

Od jakiegoś czasu mam problem z nadwrażliwością skóry twarzy. Jest przesuszona, skłonna do podrażnień, przez co borykam się z zaczerwienionymi policzkami. Maseczka redukuje rumień, a po kilku tygodniach stosowania, wygładza drobne blizny (przynajmniej nie są tak widoczne, bo zmniejsza wszelkiego rodzaju zaczerwienienia). Warto zakupić, gdyż oprócz wyrównywania kolorytu skóry, działa jak niezły peeling. Skóra jest bardziej rozjaśniona i gładsza. I, co ważne dla wrażliwców, nie powoduje dodatkowych stanów zapalnych. Polecam podczas trzymania maseczki na twarzy,spryskiwać wodą termalną. Uniknie się przesuszenia.