Glinki tej używałam do mycia włosów raz w tygodniu i muszę przyznać, że dobrze się w tej roli spisuje. Włosy aż skrzypia z czystości. Po dwóch miesiącach stosowania zauważyłam zredukowanie ilości łupieżu, także wzmocinienie włosów u nasady. Nie wiem, czy to również jej sprawka, ale pojawiło się pełno nowych włosków, a stare nabrały blasku, wydają się zdrowsze.