Nivea - MEN - ACTIVE - 24h Moisture Lip Balm - Pielęgnująca pomadka do ust dla mężczyzn - SPF15 - 4,8 g

Przez długi czas nie mogłam namówić mojego męża do stosowania pomadki ochronnej. Do momentu, kiedy na rynku pojawiła się ta z serii Nivea Men. Kosmetyk skutecznie chroni usta latem i zimą. Nie błyszczy się, ma dyskretny, męski zapach.

W przypadku takich kosmetyków jestem za równouprawnieniem. Bo i po co zwykłą, bezbarwną pomadkę serwować w wersjach dla kobiet i dla mężczyzn? Chyba tylko po to, by od par wyciągnąć podwójną dawkę pieniądza :) Oczywiście to żart, choć uważam, że odrobinę racji w nim jest, gdyż nie jest to pierwszy przypadek, kiedy testuję kosmetyki rzekomo przeznaczone tylko dla mężczyzn i kiedy sprawdzają się one u mnie świetnie, a nawet lepiej niż te kobiece. Tak było z szamponami, tak jest też tą pomadką ochronną, którą kiedyś sprezentowałam chłopakowi, a później mu podkradałam, bo on używał jej tylko czasami w mroźne, zimowe dni. W każdym razie, tak czy tak, produkt jest dobry. Ma ładne, stonowane opakowanie, zawartość też jej wyważona, a jej "męskość", czyli w tym przypadku brak kolorków tudzież perłowych połysków jest dla mnie osobiście zaletą. Pomadka ma dobrą konsystencję, która sprawdza się u mnie i w lecie, kiedy usta są wysuszone, i w zimie, gdy są przemarznięte. Jest też mega - wydajna, spokojnie starczy na rok, a jeżeli ktoś nie smaruje ust tak często jak ja, to nawet i na dłużej. No i można się nią spokojnie wymieniać podczas pocałunków :)

Sam tej pomadki nie używałem, za to bazuję na odczuciach kolegi. W zasadzie kosmetyk taki wydaje mi się niemęski.... w końcu to kobiety używają szminek, no ale widocznie istniało zapotrzebowanie na te produkty. Z relacji kolegi mogę stwierdzić, że kosmetyk nawilża usta do tego stopnia, że przestają się łuszczyć, jednak pozostawia na nich tłustą warstwę, która bardzo denerwuje. Ciężko się do tego przyzwyczaić. Polecam jednak wypróbować, bo może okazać się pomocna.