Opinia Rimmel Tusz do rzęs ScandalEyes Retro Glam

candylove27
2013-11-21

Przede wszystkim sama tubka robi wrażenie. Niby zwykła czarno - biała, a jednak jest miła dla oka i ładnie sama z siebie się prezentuje. Szczoteczka jest również inna, w kształcie klepsydry, mięciutka i nie drażniąca. Jak dla mnie zbiera za dużo tuszu i to można uznać za wadę. Moje trzy - cztery pierwsze tuszowania rzęs były koszmarne. Produkt był jeszcze zbyt mokry i wyglądało to nie bardzo zachęcająco – przynajmniej w moim uznaniu. Zastanawiałam się, skąd takie dobre opinie wśród blogerek. Po kilku razach później, przekonałam się, że nieraz cierpliwość popłaca. Jak tylko stał się nieco suchszy, lepiej się rozprowadzał, przestał tak bardzo sklejać rzęsy. Jako jedyny element makijażu, bez żadnych kresek i cieni, spełnia się w stu procentach, a nawet dwustu. Rzęsy są ładnie podkręcone, wydłużone, tak, że dotykam nimi brwi, i wydają się gęstsze. Oczywiście czarna kreska pogłębia nasze spojrzenie... Przyznaję, uwielbiam ten tusz i mogę być go pewna w każdym wypadku. Cieszę się, że się na niego skusiłam. Oczywiście nie jest ideałem, ale jest naprawdę godny uwagi. Nadal nieco skleja rzęsy, a szczoteczka mogłaby je bardziej rozdzielać. Mogłaby również być minimalnie mniejsza. Poza tym - nie mam nic więcej do zarzucenia.

  • Ładne opakowanie
  • Wydłużone rzęsy
  • Wywinięte rzęsy
  • Podkreśla ładnie oko
  • Cena mogłaby być minimalnie mniejsza
  • Trochę za duża szczoteczka
  • Szczoteczka mogłaby bardziej rozdzielać rzęsy