Krem to świetny wynalazek. Gdybym nie zobaczyła go u koleżanki, to nie wiedziałabym, że w ogóle coś takiego istnieje. Ciągle mam suche usta i w dodatku okolice ust. Krem pomógł mi uporać się z tymi przesuszeniami, dzięki czemu moja skóra jest gładka, aksamitna i miękka. Makijaż lepiej się rozprowadza, a suche skórki nie „wałkują” się wokół ust.