Kod EAN: 5903263900221
Benzacne Tonik bezalkoholowy o działaniu przeciwtrądzikowym 200 ml marki Benzacne w kategorii Twarz / demakijaż / toniki do twarzy. Benzacne Benzacne Tonik bezalkoholowy o działaniu przeciwtrądzikowym 200 ml uroda twarz toniki.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Toniku używałam dosyć dawno, gdy miewałam problemy z trądzikiem. Teraz jest już lepiej, na pewno w jakimś stopniu pomógł mi wyprowadzić cerę na dobre tory. Jednak po tym okresie moja skóra robiła się już coraz bardziej sucha i ściągnięta i musiałam zaprzestać stosowania.
Produkt wcale nie jest taki tragiczny, za taka cenę wiele ludzi chciało by nie wiadomo co. Czytałam na pogromcapryszczy.pl wiele o tym produkcie, pomaga lecz trzeba go rozważnie używać, chodzi o nie przesadzanie z nakładaniem na skórę.
Po tym toniku mam zapchaną buzię i pełno wyprysków. Coś strasznego, widocznie to nie dla mnie. zapach odpychający ale to wina naturalnych drożdży. Jedynie co to może delikatnie nawilża i tyle. Poza tym nie wiem czy on coś oczyszcza, ponieważ jak przejadę buzie wacikiem ze spirytusem salicylowym to jest aż czarny a tu niewielkie ślady zmycia.
Ja używałam bardzo drogich toników znanych luksusowych marek, ale nie zawsze drogie to dobre. Po przeczytaniu kilku pozytywnych opinii postanowiłam, że się skusze w końcu wielki majątek to nie jest. Ja zauważyłam efekty po 3 dniach. Trądzik z skroni zaczął mi znikać, bo w sumie tam go tylko obecnie miałam. Po tygodniu nie było śladu, więc na mnie zadziałał na mój trądzik, więc polecam wypróbować ten tonik a może pomoże. Muszę dać minus za okropny wręcz wstrętny zapach, ohyda. Na początku czułam go cały czas potem się przyzwyczaiłam a na końcu znalazłam sposób. Nałożyć krem (mój ma piękny zapach) odczekać 5 minut i nałożyć powtórnie grubą warstwę kremu i można przeżyć. Polecam!
Tonik benzacne kupiłam, bo od dłuższego czasu używam maści tej firmy do cery trądzikowej (na pryszcze jest lepsza od wszystkich znanych mi żeli punktowych - kupiłam w aptece) i jestem z niej bardzo zadowolona. Jednak efektów toniku nie widzę. Faktycznie jest delikatny i nie wysusza skóry, ale też nie likwiduje zaskórników ani nie zapobiega pojawianiu się krostek. Ponadto ma nieprzyjemny drożdżowy zapach... raczej nie polecam.
Mam cerę mieszaną, skłonną do zaskórników. Większość toników, które stosowałam przesuszało i ściągało mi skórę. Ten jest rzeczywiście bardzo łagodny, a jednocześnie bardzo dobrze oczyszcza. Z całą pewnością łagodzi podrażnienia, dzięki niemu poradziłam sobie z podrażnieniami po depilacji okolic bikini, naprawdę świetnie się sprawdza. Dużą wadą jest natomiast opakowanie, trzeba bardzo uważać, żeby nie wylać go za dużo (ja przelewam tonik do pojemnika z pompką). Co do zapachu... nie znam osoby, która uznałaby go za ładny, producent podaje w składzie "ekstrakt z drożdży", myślę że to on nadaje tonikowi ten specyficzny zapach sfermentowanych drożdży (czasem czuć tak z piekarni). Jeśli to ten składnik odpowiada za łagodzenie podrażnień i oczyszczanie skóry, to mnie ten zapach nie przeraża, przeciwnie tonik ma stałe miejsce na mojej półce.
Recenzję zdecydowałam się napisać dopiero po zużyciu całej butelki, wypróbowaniu innego, również polecanego toniku (garniera), a następnie powrocie do przedmiotowego toniku (używam ponownie od 4 tygodni), żeby ocena była rzeczywiście coś warta :) Zacznę od tego, że mam 25 lat, cerę mieszaną i dodatkowo wrażliwą. Tonik super ją oczyszcza, a przy tym nie podrażnia. Zaskórników jest zdecydowanie mniej, a już istniejące nie ruszane(!) spłyca, sprawia, że z czasem stają się niewidoczne. Opis produktu jest więc zgodny z prawdą: nie ma również uczucia ściągania, a to najczęstsza wada toników jakie przyszło mi do tej pory wypróbować. Po zastosowaniu odpowiedniego kremu cera w ogóle się nie błyszczy! ( a mam z tym spory problem w okolicach T ). Charakterystyczny zapach produktu nie jest problemem, w ogóle już nie zwracam na to uwagi. A co do poręczności opakowania - rzeczywiście mogłoby być ulepszone, bo zdarza się wylać trochę specyfiku przy nieuwadze ale ja sobie z tym radzę :) Młodsza 16-letnia siostra również stosuje ten tonik - poleca gorąco swoim rówieśniczkom.
Po tonik sięgnęłam jakiś czas temu ze względu na zaskórniki w strefie T, z którymi nie mogłam sobie poradzić przy pomocy zwykłych kosmetyków pielęgnacyjnych do cery mieszanej. Po tygodniu regularnego stosowania zauważyłam rezultaty - zaskórniki znacznie się zmniejszyły, skóra przestała się przetłuszczać i błyszczeć, poprawił się jej koloryt. Niestety, nie zgodzę się z zapewnieniami producenta, że tonik nie wysusza nadmiernie skóry i jest delikatny. Mam skórę mieszaną, ale i wrażliwą, a po zastosowaniu toniku czułam lekkie ściągniecie i swędzenie, a skóra przesuszyła się. Spodziewałam się jednak "agresywnego" działania, więc nie mogę narzekać. W moim przypadku jest on zatem raczej kosmetykiem leczniczym niż pielęgnacyjnym. Stosuję go tylko, kiedy naprawdę jest to konieczne. Dużym plusem jest też przystępna cena. Do wad zaliczyć trzeba zbyt szeroką szyjkę butelki, która utrudnia znacznie dozowanie. Naprawdę trzeba uważać, żeby zbyt dużo kosmetyku się nie wylało. Sama butelka też do estetycznych nie należy. Zapach nie jest przyjemny, przypomina stęchłe wino, długo utrzymuje się na skórze, ale da się go zaakceptować, gdyż jak już wspomniałam, jest to dla mnie kosmetyk leczniczy.
Faktycznie jest bardzo delikatny, zmniejsza zaskórniki i niweluje zaczerwienienia, a opakowanie jest spore. Niestety ma bardzo duże wady - otwór buteleczki jest zdecydowanie za duży, przez co kosmetyk wylewa się nadmiernie na płatki kosmetyczne. Ponadto ma okropnie brzydki, a wręcz śmierdzący zapach!!! To mi chyba najbardziej w tym przeszkadzało, nie mogłam wytrzymać kiedy po raz pierwszy go użyłam. Raczej nie polecam!
Wspaniały tonik, spełnia w 100% obietnice producenta. Mam mieszaną cerę i problem z wypryskami w strefie T, poza tym wiele kosmetyków źle na mnie działa. Dzięki temu tonikowi, choć zapewne nie tylko, moja cera uspokoiła się, jest zbalansowana. Przede wszystkim byłam zadowolona z jego wpływu na moje czoło, które przestało się wreszcie tak mocno świecić i zapychać od kosmetyków kolorowych. Mankamentem może być jego zapach, ale ja akurat lubię takie "dziwne" apteczne nuty, natomiast butelka z wielkim otworem jest mało praktyczna i kilka razy zdarzyło mi się go po prostu rozlać :(
... ale trudno mi jednoznacznie ocenić, czy to zasługa tego toniku czy innych kosmetyków, które stosuję równolegle. Jest łagodny i nie podrażnia, ale ma okropny zapach, siermiężną butelkę i otwór bez dozownika.
Dobry i skuteczny produkt za niewielkie pieniądze. Leczy skórę, nawilża i działa prewencyjnie. Mnie przeszkadzał trochę jego zapach, poza tym jest bez zarzutu.
Z czystym sumieniem polecam. Mniej więcej po tygodniu używania zobaczyłam pierwsze zmiany. Tonik delikatnie łagodzi stany zapalne, poprawia koloryt skóry. Nie zawiera alkoholu, więc nie podrażnia i nie wysusza. Zapach nie należy do najprzyjemniejszych, ale nie on jest tu najważniejszy. Aha, trzeba uważać przy nasączaniu wacika - butelka ma duży otwór i za jednym zamachem łatwo wylać połowę opakowania :)
Bardzo dobry tonik, znakomicie oczyszcza moją tłustą skórę, nie wysusza jej przy tym oraz nie podrażnia. Nie powoduje powstawania zaskórników, goi również te istniejące. Nawilża skórę i odświeża. Zapach mnie akurat nie przeszkadza, dla mnie najważniejsze jest to, że działa i to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o opakowanie, fakt, jest duży otwór, ale dla mnie jakby lepiej się go dozuje. Stosuję już drugie opakowanie i z pewnością ten tonik będzie u mnie zawsze. Gorąco polecam posiadaczkom tłustej, trądzikowej, po prostu wymagającej cerze.
Delikatny, nie podrażania skóry (mam cerę wrażliwą, raczej tłustą). Stosuję go od ok. 2 tygodni i wydaje mi się, że zaskórników jest jakby trochę mniej.