Kod EAN: 3504108011588
Mustela Bebe Płyn oczyszczający do twarzy i pośladków 300 ml marki Mustela w kategorii Dziecko / higiena dziecka / żele do mycia dla dzieci. Mustela Mustela Bebe Płyn oczyszczający do twarzy i pośladków 300 ml uroda dziecko żele do mycia.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Jak to zwykle bywa w przypadku kosmetyków dla dzieci Musteli - REWELACJA! Bardzo wydajny, o delikatnym zapachu i dobrej konsystencji, świetnie zmywa skórę malucha, nie uczula. Poręczne opakowanie, sprawna pompka (polecam korzystać z prostokątnych wacików). Jak dla mnie rewelacja. Stosowaliśmy go na alergicznej skórze synka, od pierwszych dni jego życia, dlatego z całym przekonaniem mogę go polecić także mamom alergików.
Z obawą kupiłam kilka kosmetyków tej marki. Są troszkę kosztowne, ale okazało się, że mają doskonałą jakość. Tego płynu używam i ja do oczyszczania twarzy. Nie wywołuje alergii, nie podrażnia skóry ani u mnie, ani u synka. Ma delikatny zapach. Polecam!
Naprawdę warto zaopatrzyć się w ten kosmetyk. Świetnie myje pupę niemowląt (szczególnie po kremach na odparzenia) i oczyszcza buzię. Polecam gorąco! Firma Mustela jeszcze nigdy mnie nie zawiodła – ma genialne kosmetyki dla mam i dzieci. A ten płyn po prostu warto mieć!
Płyn kupiłam dla dziecka, ale sama zmywam nim codziennie makijaż. Mam wrażliwą cerę, a ten płyn jest po prostu niesamowity, oczyszcza bardzo dokładnie i bardzo mi służy. Natomiast u mojego dziecka średnio się sprawdził. Moje dziecko ma alergiczną, trochę atopową cerę, która po paru dniach stosowania tego płynu lekko się zaczerwieniła, wróciłam wtedy do Physiogel Cleanser firmy Stiefel. Płynu Musteli używałam tylko do oczyszczania twarzy mojej i dziecka. Nie wiem, jak ten produkt sprawdza się na innych częściach ciała :)
Jestem naprawdę mile zaskoczona kosmetykami tej firmy i cieszę się, że w końcu zdecydowałam się w nie zainwestować :) Zapach (który początkowo może rozczarować kogoś, kto spodziewał się słodkawych woni, jakie zwykle cechują kosmetyki dziecięce) to delikatny, zmysłowy, kojarzący się z niemowlęcym światem aromat. Zamawiając ten płyn byłam ciekawa co też cudownego może być w środku – przecież od oczyszczania buzi i pupy dziecka są nasączone chusteczki. Okazało się jednak, że płyn jest bardzo przydatny i w przeciwieństwie do chusteczek nawilżanych nie ma tak intensywnego zapachu (kojarzącego się zwykle z pełną pieluszką u dziecka). Można nim delikatnie przemyć buzię, wyczyścić rączki dziecka (zwykle u noworodków, które mają zaciśnięte piąstki, w ciągu dnia zbiera się kurz i brud w "zakamarkach" łapek) i oczywiście umyć pupę - doskonale usuwa resztki kremu przeciw odparzeniom. Kiedy dziecko jest chore i nie zaleca się go kąpać, tym płynem można przyjemnie "odświeżyć" mu ciałko.
Wprawdzie nie czyściłam tym płynem pupy synka, bo wolę umyć ją żelem pod bieżącą wodą, natomiast potwierdzam, że płyn świetnie czyści twarz. Jest delikatny nawet dla noworodka, nie podrażnia nawet oczu. Płyn jest prawie bezzapachowy i tak ma być. Warto go mieć pod ręką, bo nie zawsze jest czas zaparzyć rumianek.
Pomysłowa formuła dla niemowlęcej cery, dla której mydło może okazać się zbyt wysuszające. Ja stosuję go wyłącznie do mycia buzi mojego synka. Dobrze usuwa brud, co widać na płatku kosmetycznym. Moje dziecko ma trochę niemowlęcych zaskórników na policzkach i myślę, że ten płyn hamuje nieco ich nadmierne powstawanie. Można by tylko poprawić zapach, który jest ładny, ale trochę zbyt silny.