Johnson's 24-godzinne nawilżanie Krem do rąk 100 ml

Musze przyznać, że nie dbam zbyt mocno o dłonie, wszelkie domowe prace w rękawiczkach odpadają, bo nie potrafię nic w nich zrobić. Zdarza mi się używać mocnych środków czyszczących jak również poddawać ręce próbie wytrzymałości przy praniu ręcznym. Rezultat tego wszystkiego jest taki, że moje dłonie lepiej schować głęboko w zimowe rękawiczki niż wystawiać je na pokaz ludziom. Krem jest zapakowany w niewielkiej wielkości tubkę stawianą na zakrętce, otwiera się łatwo bez użycia dużej siły, a na pewno zmieści się w każdej damskiej torebce. Kremik pachnie bardzo przyjemnie, delikatnie kwiatowo ale nie słodko, mi muszę przyznać bardzo przypadł do gustu. Konsystencja lekko kremowa, niezbyt zbita. Dobrze rozprowadza się po skórze, umożliwia wykonanie masażu dłoni co z pewnością wpływa na głębsze wnikanie substancji aktywnych zawartych w kremie. Po wchłonięciu nie zostawia lepkiego filmu na dłoniach, nie ma uczucia tłustych rąk. Co mnie tak urzekło w tym kremie, to fakt, że mimo mycia rąk po kremowaniu ma się ciągle uczucie nawilżenia i to bardzo silne. Doskonale poprawia kondycję skóry dłoni już po pierwszym użyciu, likwiduje napiętej szorstkiej skóry. Pozostawia dłonie jedwabiście gładkie, a efekt utrzymuje się przez wiele godzin od kremowania. Na dotykanych przedmiotach nie pozostawiamy śladu, co często ma miejsce przy kremach glicerynowych. Mam uczucie, że chroni przed czynnikami drażniącymi. Niestety moja skóra bardzo szybko się przyzwyczaja do tego kremu więc odczuwalny efekt już nie jest tak zachwycający jak na początku stosowania, albo ten krem na tyle poprawił stan dłoni, że nie zauważam tej spektakularnej różnicy. Mimo wszystko na pewno będę go stosowała naprzemiennie z innymi kremikami bo jest rewelacyjny. Polecam warto spróbować.

Bardzo dobry, ładnie pachnie i dobrze nawilża. Polecam zdecydowanie bo to dobry kosmetyk.