Uroda Melisa Pomadka do ust

Na zimową porę idealna. Stosuję ją przez cały okres zimowego chłodu. Dobrze zabezpiecza usta przed wysuszeniem, niezdrowym zaczerwienieniem od zimnego wiatru, ponieważ nawilża, a jednocześnie pozostawia delikatną natłuszczającą warstewkę. Dosyć długo się utrzymuje, skóra na ustach się nie łuszczy i jest zregenerowana. Cena bardzo przystępna.

Pomadka jest naprawdę świetna, jedyny jej minus to zapach. Owszem jest bardzo ładny, delikatny, kremowy i akceptowałabym go we wszystkich kosmetykach, tylko nie w pomadce do ust. Kremowy posmak w ustach dla mnie jest beee. Zdecydowanie bardziej wolę pomadki w neutralnych lub owocowych wersjach. Pomadka ma proste, plastikowe opakowanie ze skromną grafiką. Bardzo mi się podoba. Ma fajną konsystencję, nie jest zbyt miękka ani też przesadnie twarda, więc bezproblemowo rozprowadza się na ustach. Nadaje bardzo delikatnego połysku. Nie jest jakaś strasznie tłusta, nie skleja ust, nie roluje się i nie zbiera w zakamarkach. Długo się na nich utrzymuje. Rewelacyjnie nawilża, wygładza i regeneruje przesuszoną skórę. Chroni przed działaniem promieni UV. Do tego jest tania, wydajna i łatwo dostępna.

Dla mnie to ideał jeśli chodzi o pomadki ochronne. Wspaniały naturalny skład , oraz wspaniałe działanie. Pomadka idealnie nawilża usta , lekko natłuszcza ,nabłyszcza radzi sobie z wysuszeniem . Usta są aksamitne , gładkie zero wysuszenia. Utrzymuje się długo na ustach. Konsystencja idealna , sprawia że bez problemu smarujemy usta jeden ruch i starczy mamy tyle produktu ile trzeba. Idealna sama , lub jako podkład pod kolorowa pomadkę , nadaje się również pod błyszczyk przedłuża jego trwałość. Bardzo wydajna. Zapach delikatny .