Abacosun Brazil SPA Anticellulite oil gel - Antycellulitowy olejek żelowy 250 ml

Jest to kosmetyk o pięknym zapachu, dobrej konsystencji i skutecznym działaniu. Z butelki można łatwo nabrać potrzebną ilość i wmasować w ciało. Nie wylewa się ponad miarę i nie wycieka. Jest idealny do odżywienia skóry i ujędrnienia jej (w wieku 45+). Po masażu, zgodnie z internetową instrukcją antycellulitowy, skóra jest aksamitna, lekko lepka ale uczucie lepkości szybko mija. Polecam, nawet tym bez celulitu jako bogaty balsam odżywczy i środek do aromaterapii. Po solnych, wysuszających zabiegach (kąpieli czy peelingu) jest nieoceniony. Nie liczę na zupełną likwidację skórki pomarańczowej, bez intensywnych ćwiczeń i odpowiedniej diety, ale na pewno ograniczę jej rozwój, poprawię samopoczucie i kondycję skóry.

Produkty z tej serii są świetne i faktycznie skóra jest delikatna.

Jak z każdym olejkiem jest trochę zabawy, ale ten dzięki swojej 2-fazowej formule ma lżejszą konsystencję i pięknie pachnie! Używanie go to pełnia lata przez cały rok! Bardzo skutecznie nawilża i pozostawia nogi gładkie. Dobry uzupełnienie i zakończenie po silnej kuracji antycellulitowej.

Olejek jak najbardziej spełnia moje oczekiwania... Fajnie natłuszcza moją dość suchą skórę... Do tego ten rewelacyjny zapach - jak dla mnie super pod każdym względem... Polecam jak najbardziej...

To przyjemny, bogaty, cudownie pachnący egzotycznymi owocami olejek antycellulitowy, ale ja najbardziej, poza przyjemnością stosowania, jestem zadowolona z jego właściwości nawilżających. Mam bardzo suchą skórę i po żadnym balsamie, nawet wymieszanym z naturalnym olejkiem jojoba, moja skóra nie była tak miękka i nawilżona. Stosuję go po kąpieli na noc i rano moja skóra jest przyjemnie gładka, bez szorstkości, na którą długo szukałam panaceum. Jeśli chodzi o efekt antycellulitowy, to trudno mi to ocenić, ponieważ na stałe pracuję nad cellulitem dietą, aktywnością fizyczną i suplementami, ale dodatkowe narzędzie w postaci olejku do wcierania w skórę, co zawsze wiąże się z jakimś masowaniem, to miły dodatek. Podsumowując: cudownie pachnie i stosowanie go to sama przyjemność, bajecznie nawilża i do tego może jeszcze pomagać w walce z cellulitem. W najbliższym zamówieniu zdecydowanie zamawiam kolejna butelkę :)

Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i na pewno zamówię go jeszcze raz. Bardzo dobrze natłuszcza i nawilża skórę, przy czym ładnie pachnie. Polecam do skóry normalnej i suchej. Stosowałam na noc po kąpieli, gdyż jest tłusty jak oliwka, ale gęsty. Rano po przebudzeniu skóra jest miękka i wciąż pachnąca.

W przeciwieństwie do HydroSlim serum z tej samej linii, olejek naprawdę nawilża. I to właśnie on powinien mieć w nazwie słowo "nawilżający" (nie ujmując skutecznego wygładzania temu pierwszemu). Produkt po wstrząśnięciu przybiera postać galaretkowatego koloidu, co nieco uprzyjemnia aplikację. Zapach jest zbliżony do reszty kosmetyków z serii (mieszanka egzotycznych owoców) i wydaje mi się, że olejek pachnie nim najmocniej - tak mocno, że zgaduję, iż w połączeniu z mało przyjemnym tłustym filmem na skórze może co wrażliwsze skóry uczulić. To chyba jego jedyna wada. Jeśli chodzi o skuteczność, to jest ona zaskakująca - już po kilku użyciach skóra zyskuje gładkość i napięcie. Mogę szczerzę stwierdzić, że wśród produktów antycellulitowych ze średniej półki nie natknęłam się jeszcze na tak skuteczne smarowidła jak te z serii Brazil SPA (stosuję na zmianę wszystkie trzy).

Bardzo dobry produkt. Stosuję go po kąpieli. Dobrze się rozprowadza, pięknie pachnie - tak cytrusowo, bardzo dobry produkt i wydajny. Jest tłusty, ale jak sama nazwa mówi, jest to olejek. Bardzo dobrze nawilża skórę, cellulit też jest mniej widoczny. Stosuję go już ponad miesiąc razem z serum. Efekty są widoczne, warto kupić ten produkt, chociaż trochę się lepi. Stosowałam różne produkty, ale ten jest zdecydowanie najlepszy. Kupię go ponownie, ponieważ jestem bardzo zadowolona.

Zacznę od plusów: cudowny zapach - zresztą taki sam, jak cała linia Brazil Spa, dobrze nawilża skórę. Teraz minusy: lepi się niesamowicie, nawet po osuszaniu ręcznikiem. Nie ma mowy, żeby od razu się ubrać, wszystko byłoby do prania. Nie wchłania się nawet w minimalnym stopniu, trudno się nim robi masaż. Próbowałam dodawać go do kąpieli - robią się gluty nierozpuszczalne. Teraz stosuję go jako "rozcieńczacz" do cukrowego peelingu - w miarę się sprawdza. Generalnie poza zapachem nie widzę w nim innych plusów.

Olejek żelowy jest kolejnym produktem, który zakupiłam zachęcona recenzjami napisanymi przez inne panie, które go używały. Zakupiłam i nie zawiodłam się. Bardzo lubię stosować przeróżne kosmetyki ujędrniające i wyszczuplające, pomimo, że w cuda wyszczuplania kremami nie wierzę, ale wierzę w ich właściwości odżywcze, wygładzające i poprawiające wygląd skóry. Przecież tylko dobrze odżywione ciało wygląda efektownie nawet, gdy jest go parę kilo za dużo. Dlatego dbajmy drogie panie o nasze ciała, bo to nasza wizytówka, a z kosmetykami abacosun to nie jest trudne. Olejek jest niesamowicie wydajny i rozsmarowuje się bardzo lekko, a przy tym pięknie pachnie. Jedyny malutki minus to taki, że jest tłusty jak na olej przystało i dość długo utrzymuję się na ciele, ale nie jest to jego wielka wada jeśli tylko stosuje się go przed spaniem. Bardzo go polecam, bo ja kupię go ponownie jak i inne kosmetyki linii brazil spa.

Polecam zastosowanie po zmyciu maski wyszczuplającej, tak jak zaleca producent, na wilgotną skórę. Doskonale nawilża skórę. Stosowałam po wieczornym prysznicu - rano moja skóra nadal była nawilżona i pięknie pachniała.