Profarm Olej z nasion winogron 100 ml

Olej z pestek winogron to mój nr 1 wśród olejów. Nie dość, ze jest wszechstronny, to do tego skuteczny w każdym zastosowaniu, przede wszystkim ze względu na bardzo wysoki poziom dobroczynnych dla skóry nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz dużą zawartość witaminy E (czyli naszej wspaniałej witaminy młodości:), flawonoidów, witaminy A i B6. Jego wszechstronność wynika m.in. z tego, że sprawdza się praktycznie przy każdego rodzaju skórze oraz olej ten jest praktycznie całkowicie przyjmowany i wchłaniany przez skórę. U mnie znalazł zastosowanie m.in. jako: - balsam do ciała: nakłada się go tuż po kąpieli na jeszcze wilgotną skórę, a następnie delikatnie osusza ręcznikiem (bez mocnego wycierania skóry). Ze względu na słabo wyczuwalny zapach oleju, można szybko stworzyć wersję zapachową poprzez dodanie ulubionego olejku eterycznego. Olej wspaniale zmiękcza skórę, wygładza, ze względu na szybką wchłanialność po osuszeniu ręcznikiem nie ma na powierzchni tłustego filmu. - mieszanka olejowa do oczyszczania twarzy (do oleju dodaję trochę rycyny i olejek eteryczny z drzewa herbacianego lub/i paczuli) – bardzo dobrze oczyszcza nawet z wodoodpornej mascary (obecnie takiej nie używam, ale miałam okazję przetestować i na wodoodpornych kosmetykach) - maseczka do rak: mieszam z kremem glicerynowym, zakładam bambusowe rękawiczki i idę spać: wspaniale wygładza i odżywia skórę dłoni zawsze dodaję olej do glinkowej maseczki, bo bez niego po maseczce skóra jest nieprzyjemnie ściągnięta. - włosy: średnio raz na dwa tygodnie wcieram olej we włosy, trzymam go przez ok 2 godziny i zmywam szamponem: na suche włosy lepiej sprawdza się olej kokosowy, którego używam zazwyczaj, ale i winogronowy dobrze odżywia i nawilża, a przy tym jest naturalny, nie oblepia włosów silikonami i innymi sztucznymi cudami. Polecam ten olej wszystkim, szczególnie osobom rozpoczynającym swoją przygodę z olejami. Obok oleju ze słodkich migdałów, arganowego, jojoba, jest to bardzo dobry olej na początek ze względu na swoją wszechstronność.

Dobry olejek. Ja stosowałam go jako olejek bazowy. Mieszałam z innymi olejkami i stosowałam na wysuszone partie skóry. Pomaga, więc polecam. Działa lepiej niż niejeden balsam czy krem.

Traktuję go jako olejek bazowy i łączę go z innymi olejkami eterycznymi, dzięki czemu uzyskuję oliwkę o takim zapachu, na jaki w danej chwili mam ochotę. Olej bardzo ładnie nawilża ciało, ale niestety jest go mało :-(, w związku z czym używam go, gdy chcę sobie poprawić humorek. Rozsmarowuje się nieco inaczej niż oliwka, jest doskonały do masażu, bo dłonie nie ślizgają się na skórze. Polecam go razem z olejkiem bergamotkowym :-)