Kod EAN: 8715095002373
Lavertu Puder Ziemia Słoneczna 12 g marki Lavertu w kategorii Makijaż / makijaż twarzy / pudry prasowane. Lavertu Lavertu Puder Ziemia Słoneczna 12 g uroda makijaż pudry prasowane.
Otrzymaliśmy Twoją recenzję - pojawi się na tej stronie po zatwierdzeniu przez moderatora.
Odśwież stronę i spróbuj, proszę, raz jeszcze.
Stosuję od wielu lat i kupuję również na prezent dla ulubionych siostrzenic. Glinka Lavertu tym się różni od pudru, że robi cerze "dobrze". Normalny makijaż zostawiony na noc to zbrodnia dla porów, tymczasem glinka nie szkodzi a wręcz dłużej noszona chroni i łagodzi. Uwierzyłam w te zapewnienia kiedyś na targach kosmetycznych i wyglądam znacznie młodziej od koleżanek. Nie chadzam do kosmetyczek, stosuje wyłącznie dobry krem i od jesieni do wiosny Laveru jako "czapeczkę" na twarz. Polecam każdej rozsądnej Pani.
Puder stosuję od kilku lat. Poleciła mi go moja kuzynka. Jest świetny. Dobrze pokrywa, sprawia wrażenie że twarz wygląda lekko opalona. Polecam nawet dla bardzo wrażliwej cery. Jest naprawdę super!!!!!!!!!!!!!!!!!
Używam chyba od 8 lat, nieustannie. Super kosmetyk największy plus jest taki, że sama decyduje czy chce ciemniejszy czy jaśniejszy odcień. A poza tym leczy wszelkie niedoskonałości. Polecam.
Puder jest rzeczywiście bardzo wydajny - wystarczy niewielka ilość, żeby pokryć nim całą twarz. Ale za to wymaga pewnej wprawy, tzn. trzeba zadbać, żeby go rozprowadzić na całej buzi równomiernie, bo inaczej mogą powstać "placki". Nadaje ładny kolor, robi wrażenie opalenizny. Jakby jeszcze trochę lepiej matował, to byłby idealny...
Puder trochę poczekał na swoją kolej, musiało wyjść słońce żeby skóra nie była biała, używam go kiedy mogę być nie "pomalowana", daje efekt lekko opalonej skóry, wizualnie jakby ją wygładza, naprawdę super.
Produkt bardzo dobry, wybrałam odcień nr 3. Następnym razem wypróbuję inny, po prostu żeby zobaczyć jaki daje efekt :)
Rewelacyjny kosmetyk, twarz wygląda po nim promiennie, czy to latem, czy zimą :)
Doskonale wyrównuje koloryt skóry, cera wygląda zdrowo, z lekką, naturalną opalenizną. Nie zakleja skóry. Stosuje od kilku lat, bezkonkurencyjny.
Bardzo ładnie rozświetla buzię, nadaje skórze brązowy odcień. Naprawdę gorąco polecam! Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak dobrym pudrem.
Kupuję go regularnie od kilku lat. Nie ma moim zdaniem lepszego pudru, który dodaje skórze lekkiego odcienia opalenizny. Wygładza skórę, jest bardzo wydajny. Opakowanie wystarcza mi na ok. 9 miesięcy.
Puder doskonale kryje wszystkie niedoskonałości skóry. Dodatkowo nie sprawia efektu maski nawet przy mocniejszym, wieczornym makijażu. Wart swojej ceny!
Fantastyczny Puder Brązujący, który występuje aż w 3 odcieniach. Odpowiedni dla każdej karnacji. Jest mocno sprasowany, dzięki czemu wystarcza na Bardzo długo!!!Ma Przyjemny Zapach, kojarzy mi się z ciasteczkami. Lepszy od Ziemi Egipskiej. Ze względu na kolorystykę, zapach i co najważniejsze nie jest tak mocno satynowy. Idealny również do cery tłustej i mieszanej. GORĄCO POLECAM!!!!
Kupiła go w sezonie zimowym, wtedy mi się nie spodobał, ponieważ pomimo że wybrałam najjaśniejszy kolor to był za ciemny, teraz kiedy jest lato i słonko już mnie trochę opaliło używam go codziennie i jest świetny, kremuje buzie, potem biorę gruby pędzel i tak muskam twarz, wygląda zdrowo, jędrnie i jest przyjemnie opalona.
Świetny kosmetyk, wyrównuje koloryt buzi. Przy nałożeniu większej ilości daje efekt delikatnej opalenizny (mam najjaśniejszy odcień nr 3). Dzięki niemu zrezygnowałam z podkładu, wystarczy sam puder. Długo się trzyma, jest wydajny, łatwo się nakłada dużym pędzlem, pozwala modelować twarz (np. przez nałożenie większej ilości na kości policzkowe). To moje pierwsze opakowanie, na pewno będą kolejne.
Lekki, delikatny, nadający cerze promienny blask i zdrowy koloryt :-) Nadający się nawet do bardzo wrażliwej skóry.
Pierwszy raz odważyłam się na zakup niesprawdzonego wcześniej kosmetyku kolorowego i naprawdę nie żałuję :) Wybrałam odcień nr 3, który bardzo ładnie dodaje odrobinkę koloru i blasku, zachowując naturalny wygląd. Aplikacja nie sprawia najmniejszych problemów (używam dużego pędzla do pudru). Drobinki nie są widoczne, puder nie wchodzi w żadne zagłębienia (zmarszczki, pory) tylko je tuszuje. Mam wrażenie, że rzeczywiście Ziemia Słoneczna jest dodatkową warstwą pielęgnującą skórę, nie tylko kosmetykiem do makijażu. Wcześniej używałam pudrów brązujących Clinique i Dior, oba nie nadawały się raczej na zimę (kolor). Z tego tercetu zdecydowanie wybieram Ziemię Słoneczną.
Super produkt, można uzyskać różny efekt w zależności od nałożenia pudru - cera może być naturalna lub bardziej śniada.
Musiałam go oddać koleżance, ponieważ najjaśniejszy odcień, jaki zamówiłam (03), okazał się być jednak za ciemny, za żółty. I po nałożeniu pudru wyglądałam dokładnie tak jak to określiła jedna z moich poprzedniczek piszących tu recenzje: jak Andrzej Lepper. Ocenę (najwyższą, 6 gwiazdek) wystawiła właśnie moja koleżanka - jest zachwycona ziemią słoneczną.
UWIELBIAM!:) Jestem w trakcie stosowania trzeciego opakowania Ziemi i dopiero po dłuższym związku z ów specyfikiem postanowiłam się wypowiedzieć :) Mam kolor 03 który jest idealny dla jasnych cer(daje naturalny efekt), ale sprawdza się jeszcze lepiej, gdy na mojej buzi pojawi się delikatna opalenizna(samoopalacz :) Wówczas nawet gdy upłynie już kilka godzin od nałożenia, buzia nadal jest w jednolitym kolorze, nie pojawiają się "białe przebłyski" mojej bladej cery :) Początkowo nie byłam zadowolona; nie mogłam się przekonać do samodzielnego jej stosowania, a używając jej na podkład (Double Wear EL) powstawał wyśmienity efekt teatralnej maski :) Jakiś czas temu, w pośpiechu zmuszona byłam do umalowania się 'na szybko' - nałożyłam ziemię na intensywny krem nawilżający SPF 20 (Iwostin) i doznałam olśnienia - efekt: twarz nastolatki, pomimo upływu 24 lat;) Polecam wypróbowanie wszystkim Paniom przyzwyczajonym do mocnych efektów kryjących - nałożenie na buzię Ziemi Słonecznej może zaowocować zmianą dotychczasowych poglądów;) Mam cerę mieszaną, z przebarwieniami; Ziemia doskonale sobie z nimi radzi, a jednocześnie zapewnia efekt wypoczętej, 'wakacyjnej' cery. Pojedyńcze krostki przykrywam dodatkowo nakładanym gąbeczką Clinique Almost Powder -wraz z w/w kremem i dobrym pędzlem (np Pixi) tworzą kwartet doskonały;) Jeszcze raz polecam!:)
Zdecydowanie POLECAM. Produkt bardzo dobry, spełnił moje oczekiwanie.
Puder jest naprawdę super, nadaje delikatny kolor a cera wydaje się gładsza i bardziej promienna.
Świetny produkt, bardzo wydajny.
Zakupiłam puder zachęcona super recenzjami. Wybrałam odcień 03 polecany dla osób takich jak ja, czyli ze skórą naczynkową. Niestety oprócz pięknego zapachu i wydajności nie posiada żadnych zalet. Próbowałam nakładać go na podkład i bezpośrednio na posmarowaną kremem twarz. Robiłam to tym sztywnym pędzelkiem z puderniczki, puszkiem i moim porządnym grubym pędzlem do pudrów sypkich. Zrobiłam parę podejść i odstawiłam go na półkę. Po pierwsze, jest drogi i miałam wobec niego bardziej wygórowane wymagania. Po drugie wybrałam jasny odcień i mimo że nie mam trupio bladej cery po nałożeniu pudru jestem pomarańczowa. Po trzecie po to sięgam po puder, żeby ujednolicić i ukryć niedoskonałości mojej cery tzn. niewielkie zaczerwienienia. Nie mam fatalnej cery, rewelacyjnej też nie. Taka średnia krajowa. Od pudru oczekuję jakiś właściwości kryjących. Niestety Puder Lavertu bezlitośnie odkrywa , czy też nie zakrywa mankamentów mojej cery. Pewnie jest kosmetykiem stworzonym dla kogoś młodziutkiego, którego ominął trądzik i inne problemy skórne. Ja mam 32 lata i takim ideałem nie jestem. Po delikatnej aplikacji pudru wyglądam jakbym nic nie nakładała, gdy mocniej nałożę przeobrażam się w A. Leppera po dniu pracy w fabryce brokatu.
Jestem bardzo zadowolona z kupna. zdecydowanie lepszy niż wszystkie podkłady razem wzięte. Kremuje twarz, przeciągnę trzy raz pędzlem i jest idealnie. A pędzelek w komplecie jest nie najlepszy, wiec używam grubszego:) Używam ponad pół roku, i nie widać żeby się zużywał - wart swojej ceny.
Puder najbardziej przydaje się w lecie, kiedy upał i tak rozprawi się z podkładem, niezależnie od tego jak wytrzymały by nie był. Nałożony ładnie rozświetla skórę, choć mógłby występować w jeszcze jaśniejszych odcieniach - mam ten najjaśniejszy a i tak łatwo o efekt "solary". Trzeba się go nauczyć nakładać, najlepiej dużym pędzlem, ja nakładam takim płasko ściętym z Sephory, teoretycznie do różu. Matuje nie za długo, ale łatwo go poprawić, choć trzeba to już robić innym pudrem, najlepiej transparentnym, gdyż nałożenie ponowne Lavertu może skutkować zbytnim przyciemnieniem skóry. Czasami w zupełności wystarcza przyłożenie do twarzy bibułek matujących/chusteczki higienicznej.
Kupiłam kierując się opiniami klientek. Puder dodaje tylko kolorytu cerze. Ja mam jednak niedoskonałości na twarzy, które puder po prostu ich nie kryje. Jest bardzo wydajny, a może po prostu mało go używam. Nie kupiłabym go drugi raz.
Kosztuje niemało, ale warto ... zwłaszcza, jeśli tak jak ja, nie przepada się za podkładami i make-upem. Zapach badzo przyjemny. Buzia zostaje zmatowiona lekko i zyskuje zdrowy, ciemniejszy odcień. Można łatwo przedobrzyć i nałożyż za dużo produktu - efekt aplikacji widać dopiero po kilku minutach. Bardzo wydajny.
Lavertu poleciła mi kosmetyczka i muszę przyznać, że to naprawdę dobra inwestycja. Twarz po nałożeniu go wygląda na rozświetloną i wypoczętą:) To moje trzecie opakowanie. Drugie - zakupione w innym miejscu - okazało się być podróbką. Szczerze polecam.
Witam, zachęcona opiniami skusiłam się na Ziemię Słoneczną numer 3 - puder jest dobry ale nie widzę różnicy między pudrami w cenie 50 zl a 119 zł, za tę cenę puder mógłby mieć chociaż jakąś niewielką ochronę przeciwsłoneczną - powiem tak zły nie jest ale 2 raz go już nie kupię, z jedną rzeczą się zgodzę na pewno bardzo wydajny!!!!!
Bardzo długo szukałam odpowiedniego pudru dla siebie, mam mieszaną cerę, w zimę jasną karnację, a w lato opalam się na brązowo - wcześniej za każdy sezon inny puder. A tu strzał w 10 - lavertu najjaśniejszy odcień jest odpowiedni na każdą porę roku, zima nakładam jedną cienką warstwę, a latem dwie i jest super. Do tego nie ma efektu maski, skóra wygląda bardzo naturalnie i fajnie się błyszczy, a do tego puder fajnie pachnie. Jest bardzo wydajny, jedno opakowanie wystarcza na ponad rok, kończę już trzecie:) I zamawiam drugie dla mamy - jak tylko użyła kilka razy ode od razu chciała mieć swój. Bardzo polecam!!
Witam, polecam naprawdę gorąco ten produkt. Kosmetyk wygląda bardzo naturalnie, kolor nr 2 -fantastyczny-opalony. Cera jest po nim bardzo gładka i wygląda świeżo. Bardzo wydajny. Właśnie po roku złożyłam zamówienie na drugi puder. POLECAM
Puder jest niesamowity. Świetnie matuje, długo utrzymuje się na twarzy, nie obsypuje się. Polecam
Puder bardzo dobry! Buzia jest gładka, promienna jak po udanych wakacjach, pory jakby zmniejszone. Tylko przy cerze z problemami nie za bardzo kryjący i najjaśniejszy kolor mimo wszystko za ciemny - ale to być może kwestia wprawy w nakładaniu, mam go dopiero od tygodnia. Na pewno będę używać nadal. Szczerze polecam!
Jak dla mnie - kosmetyk wszechczasów. Bardzo wydajny, świetny w użyciu, przepięknie pokrywający skórę. Używam najjaśniejszego odcienia i mimo, iż w pierwszej chwili sprawia on wrażenie bardzo ciemnego, doskonale sprawdza się nawet przy mojej, bardzo jasnej karnacji. Twarz po nałożeniu wygląda słonecznie,koloryt jest równy. Dobrze radzi sobie bez względu na porę roku i zastosowane pod spód kosmetyki. Jednym słowem - Doskonały!
Rewelacja, pokrywa wszelkie niedoskonałości skóry, jest niewidoczny na skórze. Wymienić należy sobie tylko pędzel, bo ten się nie nadaje.
W moich przygodach z makijażem miałam do czynienia z wieloma pudrami brązującymi, ale ziemia słoneczna Lavertu po prostu powaliła mnie na kolana. Jest po prostu fantastyczna. Ale zacznijmy od początku. Puder ma bardzo stabilne, eleganckie opakowanie. W ładnym kolorze, w środku mały pędzelek i duże lusterko, dzięki czemu możesz w każdej chwili poprawić makijaż chociaż prawda jest taka, że nie będziesz musiała. Raz nałożona ziemia słoneczna rano jest bardzo trwała. Zostaje na twarzy przez cały aktywny dzień w pracy i aż do wieczora. Nie obsypuje się i nie brudzi ubrań. Nadaje cerze fantastyczny zdrowy wygląd. Fakt, że trzeba troszkę potrenować zanim makijaż będzie rzeczywiście równo i fachowo wykonany, ponieważ zdarza się, że tworzą się nieapetyczne plamy (jednak nie jest to wina pudru tylko nieodpowiedniego jego nakładania). Najlepiej sprawdza się nakładana na puder sypki, wtedy dużo łatwiej jest osiągnąć idealny równy koloryt cery. Najlepiej nakładać dużym pędzlem o miękkim włosiu. Puder rozprowadzać kolistymi ruchami omiatając całą twarz i dekolt. Efekt jest tak spektakularny, że aż trudno opisać - trzeba wypróbować na własnej skórze ;) Ziemia słoneczna wspaniale radzi sobie z problemami skórnymi. Mam cerę tłustą ze skłonnością do trądziku i zaczerwień i muszę przyznać, że poprawę już widzę, a stosuje ten puder dopiero od miesiąca. Ma właściwości normalizujące łojotok, regulujące, a w dodatku fajnie kryje zaczerwienienia i nie uczula nawet wrażliwej cery. Zima dała w kość mojej cerze, ale od czasu używania ziemi słonecznej, mam słońce w swojej kosmetyczce i to widać!!! Zakupiłam Ziemię słoneczną nr 03 (najjaśniejszą) i od tego koloru proponowałabym zacząć, szczególnie osobom o bardzo jasnej karnacji. Fakt, że w ofercie są jeszcze ciemniejsze odcienie sprawia, że możliwości wykonania perfekcyjnego makijażu są ogromne. Więc do dzieła moje Panie :) Produkt polecam bardzo serdecznie!
Próbowałam się do niego przekonać, ale w końcu wyrzuciłam. Źle się rozprowadzał mimo, że zainwestowałam w specjalny pędzel. Na mojej twarzy nie wyglądał naturalnie. Faktycznie ładnie pachnie.
Tak jak moje poprzedniczki muszę przyznać, że jest to naprawdę dobry produkt. Sugerując się bardzo dobrymi opiniami o tym pudrze postanowiłam zainwestować w jego zakup i także wypróbować to cudo. I przyznaję, że się nie zawiodłam. Puder jest faktycznie bardzo wydajny, nie tworzy maski, a twarzy nadaje delikatny odcień opalenizny. Polecam wszystkim niezdecydowanym.
Ziemia była moim odkryciem i to dzięki Esentii. Stosuję ją z przerwami od kilku lat, obecnie jednak nawet ten najjaśniejszy odcień wydaje mi się zbyt intensywny i mimo tego, że ma lekko zmatowić cerę, lekko się iskrzy na twarzy. Na pewno jednak powrócę do niej latem, gdy nie potrzeba nakładać na siebie "grubszej warstwy" tapety:) Polecam każdemu i do każdego rodzaju cery, co najważniejsze nie pogarsza stanu cery trądzikowej, trzeba tylko pamiętać, aby buźkę dobrze nawilżać, aby nie doprowadzić do jej przesuszenia.
Przeczytałam recenzje i nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła sama użyć tego cudownego kosmetyku, który miał odmienić moją twarz. Cóż, okazało się, że nie każdy musi być zachwycony. Za taką cenę spodziewałam się czegoś dobrego, a dostałam zwykły puder, który trochę przyciemnia, niezbyt naturalnie to wygląda i nie kryje niedoskonałości. Pisano, że dla tłustej cery jest super, ale dla mnie raczej nie. Używałam różnych o wiele tańszych pudrów brązujących i efekt był podobny. Odłożyłam na najwyższą półkę, może wykorzystam latem na plażę lub na wyjście do ogródka czy do miasta, kiedy można sobie pozwolić na luz i "niedopracowany" wygląd, bo na inne wyjścia na pewno nie.
Rewelacyjny produkt. Puder stosuję już ponad pół roku, sprawdził się w 100%. Używam odcienia nr 1, a muszę zaznaczyć że mam cerę naczynkową. Ten, który kupiłam teraz ma być prezentem gwiazdkowym dla mojej mamy, jestem pewna, że też będzie zadowolona. Polecam.
Ten puder brązujący jest kosmetykiem, z którym się nie rozstaję. Zimą używam go jako "różu" na policzki, a latem bez podkładu. Nadaje twarzy naturalny, lekko opalony odcień i rozświetla cerę, a co najważniejsze nie uczula. Jest też kosmetykiem bardzo wydajnym, starcza na pół roku. Wielokrotnie już stosowałam jako prezent i wszystkie obdarowane przeze mnie kobiety były bardzo zadowolone!
Puder doskonale kryje niedoskonałości cery, świetnie się rozprowadza i nie robi plam na skórze. Gorąco polecam.
Jest kosmetykiem niepowtarzalnym, o bogatym i trafnym zestawie korzystnych dla skóry komponentów. Ziemia Słoneczna to oryginalny kosmetyk nowej generacji o konsystencji wilgotnego kamienia, dzięki któremu uzyskuje się rożny stopień opalenizny w zależności od ilości nałożonych warstw. Możliwość manipulowania kolorem pozwala pięknie modelować twarz, ukryć niedoskonałości i przebarwienia. Kosmetyk ma wiele komponentów odżywczych i ochronnych, opóźniających procesy starzenia, ułatwiających odnowę komórek, chroniących przed zanieczyszczonym powietrzem i szkodliwym działaniem promieni UV. Kosmetyk nie zatyka porów na skórze. Jest kosmetykiem dla Pań i Panów w każdym wieku i o każdym rodzaju cery, który oprócz efektu upiększającego nadania skórze lekkiej opalenizny ma działanie odżywcze, pielęgnujące i ochronne.
Przeczytałam tyle dobrych opinii, że skusiłam się na ten kosmetyk. Nie widzę w nim niczego nadzwyczajnego. Drugi raz nie kupię. Słabo się rozprowadza - zostawia smugi i trwałość też ma średnią.
Kupiłam puder skuszona ilością dobrych opinii. Niestety na mojej normalnej skórze z tendencją do przesuszania trudno się rozprowadzał. Dałam mu kilka szans myśląc, że może po prostu nie umiem go użyć, lecz niestety poddałam się. Początkowo wyglądałam jakbym nieumiejętnie nałożyła samoopalacz, a gdy w końcu nauczyłam się rozprowadzać, to w suchszych miejscach twarzy i tak nieładnie to wyglądało, podkreślając je. Myślę, że jeśli się sprawdza, to na innej cerze.
Doskonały nie jest za tę cenę. Krycie żadne - żadnych naczynek ani rozszerzonych porów nie zamaskuje. Natomiast nadaje ładny zdrowy kolor cerze. Zapach fantastyczny - delikatny, nienachalny. Pudełko eleganckie, mocne, z potrzebnym lusterkiem. Pędzelek - porażka. Nie nadaje się wcale, chyba że do powiek:). Ale generalnie jako puder wykańczający makijaż - dobry. Absolutnie nie jako podkład, bo nie spełnia oczekiwań, jakie stawia się podkładowi. Mam odcień 03 - najjaśniejszy. Nie żałuję że kupiłam, ale powinien być dużo tańszy jak na takie działanie.
Po wakacjach aby utrzymać piękny kolor opalenizny zamówiłam w Esentii produkt firmy Lavertu Ziemia Słoneczna, polecony przez koleżankę. Zaufałam jej rekomendacji, bo doskonale zna się na kosmetykach z racji swojego zawodu. Był to doskonały wybór, bo oprócz tego, że świetnie się nakłada i daje piękny kolor, zauważyłam że skóra jest bardziej zadbana, pozbawiona nierówności. Zaletą tego produktu jest także ładny, delikatny zapach, a najważniejsze, że twarz ma świeży wygląd. Produkt ten ma trzy odcienie - ja wybrałam najjaśniejszy, bo ciemniejszy odcień można uzyskać przez założenie drugiej warstwy. Nie nadaje twarzy wyglądu maski czy grubej "tapety" jedynie tylko efekt rozświetlenia, przy użyciu małej ilości, a głębszej opalenizny w przypadku dokładniejszego pokrycia całej twarzy, więc można go używać zamiast różu. Kosmetyk ten używały też moje córki nastolatki i o dziwo ich cera znacznie się poprawiła. Uważam, że to dokonały produkt, gdyż oprócz tego, że stosowany do poprawienia wyglądu również pielęgnuje i dba o skórę. Jedynym niewielkim mankamentem jest to, że użyty w nadmiarze może przybrudzić białą bluzkę ale tak niestety jest z większością kosmetyków.
Ten puder jest znakomity! Wybrałam kolor 03 - nadaje mojej skórze taki zdrowy wygląd, promienny, a jednocześnie nie sprawia wrażenia, że twarz jest nienaturalnie opalona. Makijaż jest trwały i utrzymuje się przez wiele godzin. Twarz staje się gładka, dobrze pokrywa niedoskonałości. Dzięki temu pudrowi moja cera ma piękny zdrowy wygląd. Naprawdę polecam!!!
Przynajmniej dla mnie. Jestem zachwycona efektem. Mam jasną karnację, skórę dojrzałą. Wybrałam nr 03. Po zastosowaniu pudru (według wskazówek) cera staje się ładnie rozświetlona, wygląda na wypoczętą i lekko opaloną. Opakowanie wystarczyło mi, przy prawie codziennym używaniu, na ponad rok. Właśnie zmówiłam kolejne.
Puder nadaje ładny koloryt cerze. Ponieważ używam kremu koloryzującego (ze względu na to, iż nie lubię ciężkich podkładów), zaznaczam nim jedynie poliki. Chętnie sięgnę po niego powtórnie.
Ekstra puder, bardzo dobrze i szybko go się nakłada. Długo się utrzymuje. Używam go od roku i bardzo polecam.
Dla mnie najlepszy puder! Poleciła mi go przyjaciółka, która od zawsze interesowała się kosmetykami. Trafiła na niego przy okazji targów kosmetycznych. A ja wypróbowałam.... i się zakochałam. Jest cudowny, idealnie łączy się ze skórą, nadając jej brzoskwiniowy wygląd. Ba, powiem więcej, zdecydowanie poprawia kondycję skóry :) I nawet po nałożeniu większej ilości (w celu uzyskania mocniejszego efektu) nie tworzy efektu "maski". Dodatkowym atutem jest fakt, że starcza naprawdę na długo (mi na około rok)! I jest niesamowicie trwały. Gorąco polecam!
Świetny produkt! Nie uczula, dobrze się nosi - nie wałkuje się, nie spływa, nie daje pomarańczowego koloru, jak tańsze odpowiedniki i co najważniejsze - pozostaje na twarzy przez cały dzień, to pewnie dzięki zawartości skrobi kukurydzianej, która jak wiadomo, ma dużą zdolność absorbowania sebum ze skóry. Można spokojnie zrezygnować z ciężkich fluidów, bo sama "ziemia" wystarczy, a skóra oddycha, więc nie ma wyprysków, polecam.
Kupiłam ten puder zachęcona pozytywnymi recenzjami. Chciałam produkt na lato: szybki do zastosowania, delikatnie koloryzujący, maskujący rozszerzone naczynka i przede wszystkim matujący. Niestety zawiodłam się. Puder, mimo iż mam kolor najjaśniejszy 03, jest dla mnie za ciemny, jestem nieco marchewkowa, ale za to maskuje niedoskonałości. Mam cerę dojrzałą i przetłuszczającą się w partii T, puder Lavertu słabo matuje, po pół godzinie błyszczę się mocno. No i jeszcze fatalny pędzelek, lenił się jak psiak na wiosnę. Moim zdaniem puder nadaje się do cery normalnej, młodej, której nie będzie postarzała sztuczna opalenizna lecz wręcz przeciwnie ożywi zbyt bladą twarz.
Nie uczula, nie zatyka porów, delikatnie tuszuje niedoskonałości, ale jak dla mnie, za szybko się ściera. Już po kilku godzinach, szczególnie, gdy jest ciepło, wygląda nierówno. Spróbować warto, wygląda na to, że inni mają lepsze odczucia.
Szczerze polecam zakup tego kosmetyku - posiadam go od ponad roku, a zużyłam zaledwie 30% - także puder bardzo wydajny. I co ważne - nie znudził się, ani nie stracił barwy! Po paru próbach łatwo dojść do wprawy w nakładaniu pudru - należy uważać aby nie przesadzić, by twarz nie była zbyt ciemna - można tym kosmetykiem uzyskać efekt idealnej opalenizny, można łatwo modelować, wyszczuplić twarz. Warto przy zakupie posiadać duży pędzel, który zdecydowanie ułatwi nakładanie preparatu - ten mały dodawany do opakowania na wiele się niestety nie zda :) Ogólnie uważam, że warto zapłacić tę sumę, ponieważ preparat jest bardzo wydajny i trwały - nieraz zostałam zapytana przez osoby znajome lub mniej jakiego pudru brązującego ożywam - szczerze go polecam.
Już za pierwszym razem po użyciu zobaczyłam niesamowitą różnicę pomiędzy Ziemią Słoneczną, a innymi produktami tego typu. Cena może wydaje się na początku wygórowana ale ręczę, że już po jednorazowym użyciu nie będzie miała żadnego znaczenia. Cera gładziutka, jednolita, wyglądająca świeżo i promiennie. W końcu mogę powiedzieć, że znalazłam swój kosmetyk! Użyłam go zaledwie kilka razy (mam go 5 dni) ale efekty są piorunujące!!! Wcześniej miałam Ziemię Egipską ale widzę ogromną przepaść. Naprawdę szczerze polecam, ja jestem bardzo zadowolona. Co do działania "Esentii" nie mam zarzutów :) Miły kontakt, wszystko sprawnie zorganizowane. Dziękuję! :)
świetnie rozświetla, a zarazem matuje cerę. Ładnie, umiarkowanie kryje. Nie zbija się i nie wałkuje. Polecam serdecznie ten produkt :)
Jestem bardzo zadowolona z tego pudru. Jednocześnie pokrywa wszystkie niedoskonałości, nadając piękny, opalizujący kolor twarzy. Bardzo wydajny. Nie kruszy się gdy upadnie opakowanie, pozostaje w nienaruszonym stanie. Bardzo ładny, przyjemny zapach. Gorąco polecam ten puder. Ja będę go używać, uważam że wart jest tej ceny, ponieważ starcza na wiele dłużej niż inne podobne pudry, a jest o wiele lepszy niż nie jeden drogi kosmetyk na rynku.
Elegancko opakowany, ślicznie pachnący, świetnie się rozprowadzający dużym pędzelkiem, piękne odcienie. Ja mam dwa: najjaśniejszy i średni (do kości policzkowych). Oba bardzo naturalne. Gorąco polecam!
Ten puder to rewelacja. Wypróbowałam już wiele jemu podobnych, ale ten sprawdza się doskonale i jest niebywale wydajny. Bardzo polecam. Jego walorem jest to, że można go dowolnie dozować uzyskując w ten sposób kolor jakiego się oczekuje. Trzeba tylko robić to umiejętnie, gdyż kolor uzyskuje głębię dopiero po paru minutach od aplikacji. Używam koloru 02 cały rok i 03 kiedy jest więcej słońca i dla podkreślenia opalenizny.
Lavertu Puder Ziemia Słoneczna (kupiłam nr 02) to puder o bardzo ładnym zapachu, pięknie zapakowany w gustownym, automatycznie otwieranym pudełeczku - puderniczce z lusterkiem. Dodatkiem do całości jest pędzelek - niezły, chociaż ja dokupiłam szeroki, mięciutki pędzelek polecany przez klientki - nie pamiętam z jakiej firmy. Pudru używam codziennie rano do wykończenia makijażu, delikatnie podkreślając kości policzkowe, brodę i jeszcze delikatniej nos. Trzeba to zrobić z wyczuciem, aby rozprowadzić puder równomiernie i w niedużej ilości. Dopiero po chwili efekt jest widoczny, a zapewniam, że jest zadowalający. Cera wygląda na młodszą i ma zdrowy koloryt. Na początku używania tego kosmetyku trzeba pamiętać, aby przed końcem toalety spojrzeć w lustro i zdjąć mięciutką chusteczką nadmiar pudru, jeżeli nie ma się jeszcze wyczucia w jego nakładaniu.
Wszystkim niezdecydowanym kobietom serdecznie polecam puder "ziemia słoneczna" Lavertu. Niezwykły efekt otrzymujemy już po jednorazowym muśnięciu skóry pudrem. Kolor bardziej intensywny można uzyskać nakładając więcej warstw, co ważne - nie zatykamy porów! Skóra wygląda jakbyśmy dopiero co wróciły z egzotycznych wakacji. Rozprowadza się super, wyjątkowo wydajny (mnie wystarczył na około 8 miesięcy) warto zainwestować, bo to jedyny kosmetyk na temat którego nigdy nie usłyszałam negatywnego komentarza. Polecam serdecznie.
Super puder, gorąco polecam. Bardzo dobrze się rozprowadza i wygląda bardzo naturalnie. Poleciła mi go moja kosmetyczka, która używa go od dłuższego czasu. Jestem bardzo zadowolona z zakupu.
Bardzo fajny kosmetyk w wygodnym opakowaniu. Ja osobiście używam nr 03, jak dla mnie, idealny. Co prawda przed nałożeniem pudru używam jeszcze podkładu. Puder stosuję głównie zamiast różu i delikatnie omiatam nim resztę twarzy, nadaje jej wtedy efektu delikatnej opalenizny.
Stały kosmetyk w mojej łazience. Uważam, że jest pozbawiony wad. Wydajny, świetnie opakowany, nie uczula, cudnie wygląda na buzi. Pozwolił mi zrezygnować z podkładu.
Nie maluje się na codzień, mam cerę naczynkową, jednak ten puder skłonił mnie do codziennego używania. Nie widać go na twarzy, delikatnie kryje i ożywia skórę, po paru dniach stosowania skóra wydaje się bardziej gładka. Nie ruszam się bez niego z domu, tylko trzeba dokupić duży pędzel. Bardzo wydajny, mam kolor 03, nie ma efektu brązującego na mojej cerze, kolor jest naturalny.
Zdecydowanie towar taki, na jaki czekałam. Skóra jest piękna, sprawia wrażenie gładkiej, pięknie opalonej, nic się nie ściera, utrzymuje się przez cały dzień, zdecydowanie polecam!
3 lata temu po raz pierwszy, przez przypadek, kopiłam ten puder i już nie chcę z niego nigdy rezygnować! Używam odcienia 03. Mam cerę mieszaną z racji jeszcze młodego wieku (20). Puder nie zatyka porów, daje śliczny matowy kolor. Cudownie, delikatnie pachnie i to, co dla mnie najważniejsze, jest bardzo wydajny!! Starcza mi na prawie rok, a używam go codziennie! Polecam wszystkim, którzy szukają czegoś w rodzaju bronzera matowego! Na pewno będziecie bardzo zadowolone!!
Puder Ziemia Słoneczna jest po prostu kapitalny!! Odkryłam ten kosmetyk już jakiś czas temu i od tej pory jestem mu wierna. Wspaniale komponuję się z cerą - wydaje się być muśnięta słońcem dosłownie i w przenośni. Można nim idealnie zarysować partie twarzy, które chcemy uwydatnić np. kości policzkowe. Może służyć również jako puder na całą buzię - świetnie się utrzymuje na twarzy!! Polecam serdecznie paniom z każdym typem cery - ja mam akurat tłustą, moja mama suchą, a obydwie jesteśmy bardzo zadowolone z pudru LAVERTU! Jeszcze raz serdecznie polecam - warto!
Przypadkiem trafiłam na ten produkt, szukając czegoś w internecie. Zachęcona pozytywnymi opiniami zakupiłam go. To był bardzo dobry zakup! Faktem jest, że aplikacja wymaga dobrego pędzla (nie tego załączonego) i trochę wprawy, ale uzyskiwany efekt wart jest tych zabiegów. Ponieważ mam cerę naczynkową, stosuję najpierw ulubiony podkład, lekko pudruję całą twarz pudrem mineralnym i dopiero pudrem Lavertu modeluję twarz, aplikując go na czoło, środek nosa, policzki i kości szczęki. Twarz wygląda świeżo i promiennie, jest dobrze zmatowiona, a co najważniejsze, nie widać, że jest na niej tyle warstw "upiększaczy"! Można go stosować jako bronzer na całą twarz i dekolt, wtedy uzyskujemy efekt opalenizny i rozświetlenia. Moja skóra należy do dojrzałych, a z Lavertu korzysta regularnie również moja 22. letnia córka, bo jej też bardzo odpowiada. Kosmetyk jest wydajny, dla jednej osoby spokojnie wystarczy na rok. Na pewno będę go kupowała stale! Mam 03 i przy tym odcieniu pozostanę.
Puder Lavertu to doskonały kosmetyk do codziennego makijażu - nie wysusza skóry, świetnie się nakłada, matuje cerę, kryje drobne przebarwienia i daje efekt delikatnej, naturalnej opalenizny (używam koloru 03). Puder ma przyjemny zapach i konsystencję/twardość dokładnie taką, jaką powinien mieć: nie jest za twardy i łatwo go nabierać na pędzel (do nakładania używam dużego pędzla), ale też nie 'sypie' się. Poza tym jest bardzo wydajny - po pół roku codziennego użytkowania ubyło mniej więcej 30% kosmetyku. Opakowanie jest wykonane z tworzywa, które jest przyjemne w dotyku i nie ślizga się w dłoni (lekko "gumowe", welurowe). Pudełko wyposażone jest w lusterko i otwiera się do 90 stopni (do kąta prostego), co troszkę utrudnia nabieranie pudru dużym pędzlem. Do opakowania dołączony jest niewielki, krótki pędzelek - dla mnie zupełnie nieprzydatny, bo nie potrafię nakładać pudru takim maleństwem. Podsumowując: puder wart swojej ceny. Polecam :)
Pierwszy raz zetknęłam się z Lavertu Puder Ziemia Słoneczna jakieś 4 lata temu. Do tego czasu używałam jako podkład fluidów, a następnie pudrów sypkich. Lavertu Puder Ziemię Słoneczną zobaczyłam u swojej koleżanki, od razu wzbudziła moje zainteresowanie. Kosmetyk bardzo estetycznie zapakowany (stąd mój pierwszy błysk w oku), poprosiłam koleżankę, aby pozwoliła mi wypróbować swój kosmetyk i...... zareagowałam zachwytem :-) Pięknie rozświetla twarz, bardzo dobrze się rozprowadza (nie pozostawia plam), a przede wszystkim, co dla mnie najważniejsze nie wysusza skóry, jest bardzo wydajny (przy codziennym stosowaniu wystarcza mi na około rok czasu). Proponują go wszystkim Paniom, które mają duże wymagania w stosunku do pudrów, wybór będzie na 100% trafiony, a decyzji wyboru na pewno Panie nie pożałujecie :-)))
Jest drogi, ale warto było za niego zapłacić. Fajnie się rozprowadza (dużym pędzlem), nie zostawia żadnych smug ani zacieków. Twarz wygląda promiennie i wakacyjnie. Polecam!
Warty swojej ceny. Puder Lavertu naprawdę gorąco polecam. Jest super! Zauważyłam go u koleżanki na twarzy, miała tak ładnie przybrązowioną, zdrową opaleniznę, że aż zapytałam czego używa. Puder Lavertu kolor 2 dostałam tylko w Esentii, ciężko go dostać w jakiejkolwiek drogerii. Używam go od lutego bieżącego roku codziennie. Jest wydajny i naprawdę wart swojej ceny. Nie mam po nim plam, idealnie dopasowuje się do cery. Konieczny jest duży pędzel do nakładania, wtedy efekt jest idealny. Rewelacja. Gorąco polecam!
To jeden z zakupów, które nazywam "na próbę, najwyżej oddam przyjaciółce", ale zdecydowanie niczego nikomu nie oddam!!! Jak tylko otworzyłam wieczko uderzył mnie cudownie słodki i delikatny zapach. Okazało się, że na twarzy pachnie nadal równie przyjemnie :) Efekt doprawdy przerósł moje oczekiwania, twarz wygląda naturalnie (mam najjaśniejszy odcień), zdrowo i promiennie. Co do właściwości leczniczych nie wypowiem się, bo to zapewne będzie możliwe dopiero po kilku tygodniach :) Nigdy wcześniej nie używałam takich kosmetyków, uważałam je za zbędne w kosmetyczce i przyspieszające starzenie skóry, dające efekt "maski" (no i oczywiście zatykające pory - ohyda) tylko pozytywne opinie skusiły w tym wypadku ;) Nie żałuje i polecam wszystkim, którzy oczekują naturalnego wyglądu w kilka minut :)
Słoneczna ziemia pełni nie tylko funkcję upiększająca i pięknie modelującą twarz, ale ma również właściwości pielęgnacyjne. Nadaje się do każdego rodzaju cery (nawet alergicznej tak jak u mnie). Makijaż jest lekki, naturalny i nie zatyka porów. Zrobienie makijażu zajmuje mi zaledwie kilka minut i nie ma potrzeby poprawiania go w ciągu dnia. Kosmetyk jest bardzo wydajny i przy codziennym stosowaniu starcza na około rok.
Ten puder jest naprawdę rewelacyjny! Polecam go każdej osobie, która pragnie mieć delikatnie opaloną skórę, bez pomarańczowych plam lub odcieni (jak to często bywa z pudrami). Mam cerę mieszaną z niedoskonałościami i przebarwieniami, nie wspominając o piegach, które akurat mi nie przeszkadzają. Puder kryje wszytko prócz piegów, ale jak wcześniej wspominałam mi one nie przeszkadzają, a nie kryje ich, gdyż nie są one rude, ale brązowe jak małe pieprzyki, wiec nie wymagajmy za wiele. Puder używała moja siostra i to właśnie dzięki niej sama na własnej skórze przekonałam się, że ten puder jest rewelacyjny. Jak potrzebuję, żeby w danym miejscu bardziej przyciemnił moja skórę, po prostu dłużej w tym miejscy go nakładam. Buzia jest naturalna, delikatnie opalona i super wygląda. Długo się trzyma. Używam 03, gdyż jest on najbardziej odpowiedni dla mojego ocienia cery. Wydaje mi się, że ten kolor jest uniwersalny, nie za ciemny i nie za jasny. Cena trochę mnie przerażała, ale mojej siostrze starcza on na prawie 4 miesiące, więc dość długo. Przy czym moja siostra często zmywa makijaż, gdy gdzieś się wybiera, maluje się od nowa. Mam nadzieje, że mi też tak długo będzie służył. Czytając opnie innych, widać, że ten puder to cudo. Kupię go na pewno nie jeden raz. Siostra używa go już ponad rok i tak jak ona, tak i ja, nie zamienię go na żaden inny. Mam nadzieje, że wszystkim będzie on tak dobrze służył jak i mnie;) Czytałam krytyczne uwagi co do pędzelka i muszę przyznać, że kiedyś był inny, twardszy, teraz jest miękki i wydaje mi się, że dali go tylko jako dodatek, a nie po to, aby nim nakładać ten puder. Nie uważam, żeby był to powód, dla którego ten puder miałby dostać gorszą ocenę. Jak kupujemy puder, to dostajemy gąbeczkę, która też za rewelacyjna nie jest. Tu jest dodatkowo lusterko, które nie powiększa przerażająco. Ja używam tego małego pędzelka jak chce sobie nos przypudrować trochę w ciągu dnia, jak zaczyna się mi świecić. Do nakładania pudru używam dużego, okrągłego pędzla. Dzięki temu efekt jest naprawdę świetny. Jeszcze raz gorąco go polecam!!!
Ja wybrałam sobie kolorek 03 i mam jasną cerę. Tradycyjnie zacznę od opakowania, które jest śliczne i eleganckie, koloru granatowego. Kolejny plus to zapach, przypomina mi zapach klasycznych, ponadczasowych perfum dla kobiet. Bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość. Niestety pędzelek, który jest w pudełeczku nie nadaje się do aplikacji. Pierwszy raz nałożyłam go dużym pędzlem, kolistymi ruchami na nakremowana twarz bez podkładu. Niestety nie pokrył mi wystarczająco wszelkich niedoskonałości i był trochę za ciemny jak dla mnie. Drugi raz nałożyłam puder na podkład i korektor (jak zawsze), ale tylko na kości policzkowe jako bronzer. Efekt był oszałamiający. Powstała delikatna, naturalna poświata na policzkach. Bardzo długo się utrzymywał. Nie wałkował się i nie ubrudził ubrania. Idealny. Na pewno kupię drugie opakowanie.
Jest to puder, który nie ma sobie równych!!! Mimo, iż cena nie jest porównywalna do innych pudrów, nawet dobrej marki, to nie zmieniłabym go na żaden inny, ponieważ daje mi poczucie komfortu, elegancji i gładkiej skory, a przy tym jest niesamowicie wydajny i w ślicznym opakowaniu!! Bardzo go polecam!!
Generalnie produkt gorąco polecam. Mam jasną karnację i na tak zwanego "czuja" kupiłam odcień numer 2. Bardzo dobry na lato, cera wygląda świeżo i promiennie. Na zimę chyba jednak trochę dla mnie będzie za ciemny. Byłam zaskoczona, że nawet długo się utrzymuje, nie mam potrzeby poprawiania makijażu. Oczywiście przy mojej trądzikowej cerze, sama ziemia słoneczna to za mało, ale razem z podkładem dają rewelacyjny efekt.
Z "Lavertu" jestem bardzo zadowolona. Nie dość, że ma eleganckie i praktyczne opakowanie, to swoje funkcje kosmetyczne spełnia niezawodnie. Ten puder to REWELACJA!!! Nie ma nic lepszego na polskim rynku. Posiadam odcień nr 003 - jest to odcień najjaśniejszy i polecam go jak najbardziej, ponieważ można sobie tym odcieniem dozować kolor opalenizny, jaki chcemy rzeczywiście uzyskać. W zależności ile razy będę go nakładać będę tak intensywnie opalona. Jeśli chcesz lekko przyciemnić buzię - nakładasz mniejszą jego ilość, jeśli natomiast pragniesz mocniejszego efektu - nakładasz kolejną warstwę tego cudownego kosmetyku. Lavertu Ziemia Słoneczna zawiera drobinki rozświetlające, które, ku mojemu zaskoczeniu, wcale nie wpływają na to, że buzia się świeci, a jest wręcz odwrotnie, cera ma piękną, aksamitną gładkość i wygląda po prostu cudownie. Co do trwałości - to muszę przyznać, że jest wyjątkowo trwały. Makijaż bez poprawek wytrzymuje do 10 godzin, więc myślę, że wystarczająco długo. Używam go od ponad półtora roku, zakupiłam właśnie drugie opakowanie w Esentii i nie zamienię go na żaden inny. Moja cera jest dość blada, a ten kosmetyk sprawił, że moja buzia jest opalona, świeża i promienna. Wcześniej taki efekt miałam tylko po powrocie z nadmorskiego urlopu i tylko trwał 4-5 dni. Teraz każdego dnia wyglądam jak po urlopie. Minusem może być wysoka cena ale to i tak nie ma znaczenia, ponieważ za jego właściwości i efekt jaki daje to i tak jest niska cena. Puder jest bardzo wydajny i starcza na minimum 1 rok - przy codziennym stosowaniu. Kto raz go spróbuje, zrozumie o czym mówię. Pięknie nadaje naszej cerze opaleniznę, która wygląda naturalnie. To najlepszy kosmetyk na świecie i nie zmienię go na żaden inny. Przetestowałam pudry i fluidy najlepszych firm ale po wszystkich miałam wrażenie maski na twarzy, tylko nie po Ziemi Słonecznej LAVERTU. Odkąd zaczęłam stosować LAVERTU, przestałam używać podkładu, a byłam wręcz od niego uzależniona. Ponadto nie znam innego kosmetyku, żeby w kilka sekund wyglądać po prostu SUPER. W życiu nie miałam takiego pudru. W jakiś tajemniczy sposób wchłania się w skórę, nie widać go na twarzy, zostaje tylko piękna opalenizna, po prostu rewelacja. Jest fantastyczny, spełnia idealnie swoją rolę, piękny kolor cery, doskonale pokrywa twarz, bardzo wydajny - po prostu idealny. Moje koleżanki zawsze mi zazdroszczą, że mam tak piękną opaleniznę i się wcale im nie dziwię;) GORĄCO POLECAM TO CUDO!!!
Styczność z tym produktem miałam dzięki koleżance, pozwoliła mi spróbować swój. Do końca nie byłam przekonana, czy będę z niego zadowolona (jestem bardzo wymagającym klientem) ale ponieważ potrzebowałam produkt takiego rodzaju, zdecydowałam się kupić. Dziś nie wyobrażam sobie nie mieć Ziemi Słonecznej w kosmetyczce. Rewelacyjna. Doskonale się rozprowadza na skórze, dając piękny odcień opalenizny, a przy mocniejszym zaznaczeniu jednocześnie spełnia rolę różu na policzkach, czy nawet cienia do powieki. Skóra nabiera gładkości, zatuszowane są nierówności i doskonale zamaskowane przebarwienia. A co najważniejsze, nałożenie Ziemi Słonecznej, bez względu od uzyskanej intensywności koloru nie daje poczucia ciężkości, jak czasem się to dzieje przy nałożeniu fluidu. Skóra swobodnie oddycha. Polecam wszystkim z całym przekonaniem. Opakowanie także jest ładne, dobrze się prezentuje, a pędzel w zestawie dobrze rozprowadza Ziemię Słoneczną. Do nakładania na większą powierzchnię, np szyję, dekolt, polecam duży pędzel tej samej marki. Produkty godne polecenia. Po prostu świetne.
Kosmetyk ten kupiłam po poleceniu go przez inną osobę. Miałam dodatkowo możliwość zobaczenia go na własne oczy i zastosowania jeszcze przed zakupem. Nie był to więc kot w worku. Kwota, jak na puder, nie jest niska, trudno więc od razu się na zakup zdecydować. Zamieszczone recenzje chwaliły ten produkt, ale gdy sama się przekonałam, jak wygląda moja cera po jego nałożeniu - byłam w 100% pewna, co do jego zalet. Kupiłam najpierw jeden puder - numer 3. Teraz dokupiłam - numer 2. Stosować można je zamiennie, albo jednocześnie (traktując ciemniejszy odcień jako "róż"). Cera po nałożeniu tego pudru wygląda fantastycznie. Puder nie tylko matuje drobne niedoskonałości, ale jednocześnie nie wysusza cery. Zapewnia naturalny i zdrowy wygląd skórze. Nie uczula (mnie i inne osoby - znane mi - które ten puder stosują). Utrzymuje się bardzo długo. Bardzo wydajny. Jest to po prostu doskonały kosmetyk pielęgnacyjno - brązujący godny polecenia!
Poleciła mi ten kosmetyk koleżanka. Sama najpierw mnie malowała, bo ja nie lubiłam używać pudru w kamieniu, gdyż zawsze zostawały jakieś ślady! Sama nazwa wskazuje: "Puder Ziemia Słoneczna" jaki on jest. A jest bardzo dobry w rozprowadzaniu, nadaje skórze naturalny wygląd i lekko nabłyszczony, nie przetłuszcza skóry, a moja skóra jest skłonna do przetłuszczania się. Jest dosyć drogi w porównaniu z innymi ale naprawdę się opłaca, gdyż używając go co dzień (a nawet zdarzało mi się kilka razy) starcza mi na 6-7 miesięcy. Myślę, że to najlepszy puder, jaki tylko może być! Szczerze, ciężko mi bez niego jak mi się skończy, a nie zdążę wcześniej zamówić...
Gorąco polecam ten produkt kobietom, które idą z duchem czasu i chcą wyglądać niecodziennie. "Ziemia Słoneczna" jest wspaniałym pudrem, który tworzy na skórze złociste refleksy, dzięki czemu nie sprawia wrażenia maski, tylko wygląda bardzo naturalnie i świeżo przez cały dzień. Ja osobiście używam Ziemi Słonecznej już od kilku lat i nie spotkałam jeszcze pudru, który byłby lepszy, albo chociażby porównywalny z Ziemią Słoneczną. Nie trafiłam jeszcze na kosmetyk, który dawałby tak wspaniałe i naturalne efekty jak ten, a do tego byłby tak wydajny i wygodny w użyciu. Dlatego gorąco polecam ten puder wszystkim kobietom, które dbają o siebie i chcą zawsze pięknie wyglądać. Ziemia Słoneczna w 100% spełni wasze oczekiwania :)
Używam nr 02, czyli średniego koloru - jest genialny. Używam go zazwyczaj jako wykończenie makijażu na podkład, na całą twarz lub tylko na policzki. Świetnie się sprawdza w obu sytuacjach. Pierwszy puder jakiego używam, który nie daje efektu maski, wgląda się naturalnie niezależnie od tego, jak dużo się go nałoży. Nie potrzeba nawet lusterka, po ciemku lub w biegu, a wychodzi świetnie. Poleciła mi go koleżanka i nie zawiodłam się na nim. Cena jak dla mnie wysoka ale mam go już rok i jeszcze pociągnie długo. Więc sprawdza się powiedzenie, że jaka cena taki produkt. Szczerze polecam. Ja kupie znów ale to jeszcze potrwa :-) zanim zużyje obecny.
W końcu znalazłam coś dla mnie! Mam cerę mieszaną - w niektórych miejscach się świeci, w niektórych jest sucha. Znalezienie produktu, który utrzymywałby się w nienaruszonej formie przez kilka godzin, graniczyło z cudem... do czasu polecenia mi go przez koleżankę! To był przełom! Skóra po zastosowaniu tego produktu jest "jak z reklamy" jednolita, nie świeci się, ale równocześnie nie jest sztucznie matowa. Efekt idealnego makijażu utrzymuje się naprawdę zdumiewająco długo. Nawet w okresie upałów, czy wypadów na jakieś szalone potańcówki:) Twarz wygląda ładnie, nic się nie ściera. Lavertu posiadają oprócz mnie, 3 koleżanki, mamusia i ciocia - każda z troszkę odmiennym typem cery i każdej on odpowiada!! To naprawdę uniwersalny kosmetyk. Aktualnie kończy mi się 2 opakowanie i w planach jest zakup 3. Polecam!!!
Dla mnie bomba!!! Naprawdę rewelacyjny produkt! Z całą pewnością mogę go polecić. Ma same zalety. Po nałożeniu podkładu, używam LAVERTU jako wykończenie makijażu, buzia aż tryska świeżością i wgląda się rewelacyjnie, nawet pod sam koniec dnia. Polecam paniom, które cenią sobie perfekcyjność i idealny makijaż.
Puder umieszczony został w ładnym pudełku z lusterkiem i pędzelkiem. O ile lusterko jest bardzo przydatne, to pędzelek nadaje się do kosza - jest mały i ma twarde włosie. Zakupiłam odcień nr 3, podobno najjaśniejszy. Niestety na mojej jasnej, piegowatej twarzy (z żółtawym odcieniem) puder wpada w tonację pomarańczową :( Poza tym, puder ma przyjemny zapach i zawiera czynniki nawilżające (masło kakaowe, olej z jojoby, kwas hialuronowy). Uwaga - w składzie jest parafina, stąd może zapychać skórę.
Jest świetny, ale trzeba nauczyć się go nakładać. Wzięłam nr 01 - piękna opalenizna, teraz zamówiłam nr 02, czasem trzeba nałożyć jaśniejszy. Na pewno nie można nakładać go na podkład, wtedy powstaje maska na twarzy!!! Położony bezpośrednio na krem - ideał. Można stosować nawet przy cerze alergicznej, skłonnej do wyprysków. POLECAM!
Odkrycie roku! Wiem, że ten puder już jest od paru ładnych lat na rynku, ale ja dopiero teraz zdecydowałam się go kupić. Moja koleżanka używa go już od dłuższego czasu i wiele razy namawiała mnie do zakupu. Z pewnym niedowierzaniem podeszłam do tego i teraz jestem bardzo mile zaskoczona, a wręcz zachwycona. Po pierwsze: nie wysusza skóry! - zawsze miałam z tym problem, mam bardzo suchą skórę. Po drugie: w ogóle nie widać, że jesteś upudrowana, nie ma efektu maski (oczywiście jeżeli nie przesadzi się z ilością nałożenia). Wszyscy mówią: ale jesteś ładnie opalona. Po trzecie: nie zatyka porów. Można go stosować na plażę. Koleżanka miała go teraz na wczasach. Po pierwszym dniu opalania byłyśmy jak raki. Lekkie muśnięcie tym pudrem i miałyśmy piękną opaleniznę. Jednym słowem jest genialny!!! Sądząc po ilości, jakiej potrzeba do codziennego makijażu to, z pewnością pudru wystarczy na jakiś rok. Polecam jak najbardziej!!! Jest po prostu genialny.
Na początku byłam zdziwiona, bo mimo tego, że kupiłam najjaśniejszy odcień, puder wydał mi się bardzo ciemny. Okazało się, że to kwestia odpowiedniego naniesienia na twarz. Nie można przesadzić- chyba, że ktoś ma bardzo ciemną karnację. Puder daje wspaniały efekt. Twarz jest odmłodzona, wszystkie niedoskonałości zatuszowane. Nie raz ten puder uratował mnie, gdy cera była zmęczona, nijaka, a ja miałam jakieś ważne wyjście. Jedno muśnięcie i już widać inną twarz. Polecam
To naprawdę bardzo dobry kosmetyk. Wygląda bardzo naturalnie (należy stosować z umiarem, co wymaga nieco wprawy), twarz sprawia wrażenie opalonej słońcem, wypoczętej i zdrowej. Kosmetyk jest bardzo wydajny - jeżeli mamy dobry pędzel (załączony do opakowania nadaje się jedynie do zaznaczenia kości policzkowych), wystarczy naprawdę odrobina, żeby uzyskać doskonały efekt. Ważna informacja dla osób z problemami skórnymi - lavertu nie ukryje niedoskonałości, jednak z powodzieniem można nałożyć go na podkład i efekt też będzie bardzo naturalny. Puder upiększa panie w każdym wieku (zamówiłam dwa opakowania, jedno dałam w prezencie mojej Mamie, jest bardzo zadowolona!). To najlepszy brązer jaki miałam, a trochę już przetestowałam. Polecam wszystkim.
Może nie napiszę nic więcej, co zostało już napisane opiewając doskonałość tego produktu, w każdym jego calu. Począwszy od opakowania, które jest niezwykle estetyczne i co zaskakujące - miłe w dotyku. W środku znajdziemy lusterko i oczywiście mały pędzelek do nakładania owego specyfiku, który jest w kamieniu. Jak dla mnie ten pędzelek jest wystarczający nie używam żadnego innego. Puder ma bardzo przyjemny zapach, co jest jego atutem. Rozprowadza się dobrze, raczej nie dbam o równomierne nakładanie, ważne by dobrze rozetrzeć go pędzlem - nie zauważyłam żadnych smóg. I co jest najbardziej zaskakujące w tym pudrze - to, to- iż w ogóle nie widać, że ma się na sobie to cudo. A twarz jest wręcz piękna, gładka, idealna. Jestem dumną posiadaczką nr. 03, który delikatnie brązuje a twarz wygląda świeżo i owy efekt utrzymuje się przez cały dzień. Z czystym sumieniem mogę polecić tym Paniom, które się zastanawiają nad jego zakupem (dość wysoka cena). Warto, puder ten jest naprawdę niesamowity i długo się z nim nie rozstanę a to za sprawą, iż w ogóle go nie ubywa, a mam go od kilku miesięcy - to też jest atut. Na lato wybiorę odcień ciemniejszy.